Szpakowski skomentował blamaż kadry. "Nie tylko sił zabrakło"

WP SportoweFakty / Na dużym zdjęciu: Michał Probierz (Getty Images), w kółku: Dariusz Szpakowski (WP SportoweFakty)
WP SportoweFakty / Na dużym zdjęciu: Michał Probierz (Getty Images), w kółku: Dariusz Szpakowski (WP SportoweFakty)

Reprezentacja Polski przegrała piątkowe starcie Ligi Narodów z Portugalią aż 1:5. Rozczarowania po końcowym gwizdku nie krył Dariusz Szpakowski. - Wynik poszedł w świat - powiedział komentator TVP w wywiadzie dla "Kanału Sportowego".

W tym artykule dowiesz się o:

Piątek (16 listopada) zapisze się na długo w pamięci kibicom reprezentacji Polski - niestety, w czarnych barwach. Co prawda, jeszcze w pierwszej połowie meczu przeciwko Portugalii zespół Michała Probierza wyglądał solidnie, ale w drugiej nie było czego zbierać.

Rywale po przerwie strzelili aż pięć goli, a Biało-Czerwoni odpowiedzieli zaledwie jednym trafieniem. Nic więc dziwnego, że od momentu zakończenia spotkania pojawiają się tylko negatywne opinie na temat gry kadry (więcej TUTAJ).

Gorzkich słów nie szczędził sobie również Dariusz Szpakowski, który skomentował mecz z Portugalią na antenie Telewizji Polskiej. Zdaniem legendarnego dziennikarza, wiele czynników zadecydowało o wysokiej porażce.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ależ trafienie w Meksyku! Trafiła z ponad 40 metrów

- Nie tylko sił zabrakło. Zabrakło mądrości, zabrakło doświadczenia. Portugalia to w końcu ćwierćfinalista mistrzostw Europy i mistrzostw świata. Pokazali nam... nie powiem miejsce w szeregu, ale zmusili nas do tego, żeby otrząsnąć się z tego wszystkiego i przy wsparciu publiczności w Warszawie spróbować powalczyć o baraż w Lidze Narodów - mówił w rozmowie z "Kanałem Sportowym".

Komentator Telewizji Polskiej docenił też klasę Portugalczyków. - Oni byli jak rozjuszony smok ziejący bramkami. Pokazali różnicę klasy w tej drugiej części spotkania, kiedy już nie było możliwości nadrobienia ambicją braków umiejętności. Wynik poszedł w świat i nad tym nie ma co się zastanawiać - dodał.

Reprezentacja Polski już w poniedziałek zagra w ostatnim meczu tegorocznej edycji Ligi Narodów - bardzo istotnym, bo o uniknięcie bezpośredniego spadku z najwyższej dywizji rozgrywek. Jej rywalem będzie Szkocja. W przypadku zwycięstwa lub remisu czekają nas baraże.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty