To gospodarze byli faworytem poniedziałkowego spotkania, kończącego 12. kolejkę Premier League. Piłkarze West Ham United zagrali jednak skuteczniej od rywali, wygrali 2:0 na wyjeździe i w tabeli rozgrywek zbliżyli się już tylko na trzy punkty do Newcastle United (relacja TUTAJ).
Duży wkład w zwycięstwo gości miał Łukasz Fabiański. Blisko 40-letni bramkarz dostał kolejną szansę w tym sezonie i ze swojego zadania wywiązał się znakomicie. Zachował czyste konto, a angielscy dziennikarze docenili jego grę.
"7" - taką notę, w dziesięciostopniowej skali, były reprezentant Polski otrzymał od serwisu westhamzone.com. "Spisywał się bez zarzutu w obronie. Świetnie wyłapywał dośrodkowania. Nawet przez chwilę nie pokazał niepewności między słupkami. Jeśli był to próba odzyskania numeru jeden, to ją zdał".
Aż "9" Fabiański otrzymał od dziennikarzy portalu londonworld.com. "Pokazał najlepszą swoją wersję. Szczególnie ważna była jego obrona w pierwszej połowie po strzale Gordona" - czytamy w uzasadnieniu oceny.
"7" doświadczony bramkarz otrzymał także od portalu claretandhugh.info. "Świetnie grał nogami. Nie miał aż tak wiele pracy, ale gdy było trzeba, to zaprezentował kilka przyzwoitych interwencji".
Taką samą notę Fabiańskiemu przyznali także dziennikarze "Standard", którzy zwrócili uwagę na bardzo dobrą interwencję Polaka przy strzale Gordona.
ZOBACZ WIDEO: "Nie takie nazwiska przegrywają". Kibice bronią selekcjonera Probierza