Ogromna kontrowersja w meczu Polek. Komentator aż się wściekł [WIDEO]

Twitter / TVP Sport / kontrowersyjna akcja w polu karnym Austriaczek
Twitter / TVP Sport / kontrowersyjna akcja w polu karnym Austriaczek

Do przerwy w meczu Polska - Austria utrzymywał się bezbramkowy remis. Mogłoby być inaczej, gdyby arbiter podyktowała rzut karny w 36. minucie. Sytuacja wzbudziła spore kontrowersje, zwłaszcza że w tej akcji nie było interwencji systemu VAR.

W tym artykule dowiesz się o:

Na piątek (29 listopada) zaplanowano finałowe spotkanie barażowe żeńskiej reprezentacji Polski z Austrią w ramach eliminacji do Euro 2025. Biało-Czerwone mogły wykonać milowy krok w kierunku turnieju, który odbywać się będzie w Szwajcarii.

Przez pierwsze 45 minut meczu w Gdańsku nie padł żaden gol. Wiele kontrowersji dostarczyła jednak sytuacja w polu karnym Austriaczek. Ewa Pajor walczyła o piłkę, jednak uniemożliwiła jej to jedna z rywalek, która leżąc, rzuciła się na nogi Polki.

Zawodniczka FC Barcelony runęła na ziemię, wobec czego straciła szansę na dojście do futbolówki. Komentator TVP Sport nie potrafił się pogodzić z decyzją arbiter, która nie odgwizdała rzutu karnego i puściła grę.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Co za figura! Piękna dziennikarka poleciała na wakacje

- Jaka decyzja pani arbiter?! Nic nie było... Ale mamy VAR, choć tam jest Cesar Soto Grado, a wiadomo, jak VAR pracuje w Hiszpanii. No przecież tu jest faul na Ewie! To jest ewidentny faul! Można się rzucić na nogi piłkarki?! - krzyczał Michał Zawacki.

Jednak coś się odwlecze, to nie uciecze. Niecały kwadrans po rozpoczęciu drugiej połowy Polki wyszły na prowadzenie. Na listę strzelczyń wpisała się Natalia Padilla.

Komentarze (3)
avatar
Józef Zieliński
30.11.2024
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Tak bywa jak sędziują drukarze . Tam gdzie są faule , to ich niema . Gdzie pozycja czysta , to spalony . Każdy gest na boisku , to podważanie decyzji sędziego . Wygląda na to że główną i najważ Czytaj całość
avatar
PanPromil
29.11.2024
Zgłoś do moderacji
11
0
Odpowiedz
Już drugi artykuł o tym meczu i z żadnego z nich nie dowiedziałem się jaki był wynik końcowy.