"Wykrusza" się "stara" ekipa TVP Sport. Kilka dni temu informowaliśmy, że ze stacją pożegnali się Michał Pochopień i Patryk Pancewicz (więcej o tym pisaliśmy TUTAJ). To nie były jednak pierwsze rozstania.
Końcem marca współpracę z telewizją zakończył Sebastian Parfjanowicz, a po nim odeszli również Maciej Kurzajewski czy Sebastian Staszewski. Podobnie postąpił Filip Czyszanowski, który należał do tej redakcji przed ostatnie 18 lat.
Z Telewizją Polską pożegnał się także Paweł Baran. Dziennikarz spędził w tej stacji blisko siedem lat. O tej decyzji poinformował w oświadczeniu, które można znaleźć w jego mediach społecznościowych (pełna treść dostępna jest na końcu artykułu).
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Co za figura! Piękna dziennikarka poleciała na wakacje
"Po blisko 7 latach spędzonych w TVP Sport przychodzi czas rozstania. Początkowo miało do niego dojść pod koniec 2022 roku, gdy wiedziałem, że od 2023 roku będę członkiem redakcji Viaplay. Za sprawą trzech osób zostałem jednak na kolejne 24 miesiące. Sebastian Parfjanowicz i Marek Szkolnikowski chcieli, o ile to możliwe, bym pracował w mniejszym zakresie" - czytamy.
Fani mogą kojarzyć z Barana przy skokach narciarskich czy też podczas letnich igrzysk olimpijskich w Tokio.
"Ostatnie miesiące i tygodnie zleciały mi na pracy nad oprawą nowego studia, w którym od jakiegoś czasu możecie oglądać nasze produkcje i quiz, który będzie nadawany od nowego roku. To był dobry czas!" - podsumował.
Od teraz Barana będzie można oglądać wyłącznie w Viaplay.