Szokujące, co zrobili z Tuskiem. Przy wiadomości o śmierci legendy

PAP / Adam Warżawa / Na zdjęciu: Donald Tusk
PAP / Adam Warżawa / Na zdjęciu: Donald Tusk

Portal calciomercato.com nie popisał się przy okazji publikacji artykułu dotyczącego śmierci Helmutha Duckadama. Włosi zanotowali fatalną pomyłkę, umieszczając na okładkę tekstu... Donalda Tuska.

W tym artykule dowiesz się o:

W poniedziałek, 2 grudnia media obiegła informacja o śmierci Helmutha Duckadama (więcej TUTAJ). Legendarny rumuński bramkarz w 1986 roku rozegrał mecz życia, kiedy to w finale Pucharu Europy Mistrzów Krajowych obronił wszystkie rzuty karne wykonywane przez FC Barcelonę, która przegrała z jego Steauą Bukareszt.

Jednak w tym samym roku u Duckadama zdiagnozowano zakrzepicę. Tylko natychmiastowa operacja sprawiła, że lekarzom udało się uratować jego rękę, w której tracił czucie przed amputacją.

Jednym z portali, który poinformował o śmierci Rumuna jest calciomercato.com. Tyle tylko, że Włosi nie popisali się jeżeli chodzi o zdjęcie Duckadama. Otóż zamiast niego na okładkę tekstu zamieszczono... fotografię Donalda Tuska.

W 2019 roku obecny premier naszego kraju miał okazję spotkać się z byłym bramkarzem, który wręczył mu wówczas prezent. Tusk pochwalił się, że otrzymał koszulkę i rękawice z podpisami. 67-latek pełniący wówczas funkcję Przewodniczącego Rady Europejskiej zaprezentował drugi z wymienionych podarunków podczas briefingu prasowego.

Wówczas jeden z fotografów wykonał Tuskowi zdjęcia, które wykorzystał właśnie wspomniany włoski portal przy okazji poinformowania o śmierci Duckadama. Z tego powodu zapewne doszło do fatalnej pomyłki.

Komentarze (4)
avatar
A BC
4 min temu
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Idzie Mord Smoleński, Tusk płacze 
avatar
A BC
7 min temu
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus i Maryja zawsze dziewica. 
avatar
Mega beka z gorzowiaczków
27 min temu
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
To pan premier Tusk bedzie teraz żył wiecznie! 
avatar
steffen
1 h temu
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Hahaha, i kto to pisze? Dziennikarzyna portalu, na którym co artykuł to błąd na błędzie...