Od miesięcy prezes Pogoni Szczecin nie ukrywa, że jest gotów sprzedać klub. Chodzi o 85 procent akcji należących do spółki EPA, którą zarządza Jarosław Mroczek. Teraz, według źródeł zbliżonych do klubu, negocjacje z kanadyjskim biznesmenem są na finiszu.
Jak podaje PAP, Alex Haditaghi, przedsiębiorca działający w branży nieruchomości w Kanadzie i Europie, nie kryje swojego zainteresowania Pogonią. Na profilach w mediach społecznościowych publikuje zdjęcia ze Szczecina i stadionu imienia Floriana Krygiera, sugerując, że rozmowy z władzami klubu przebiegają pomyślnie.
Chociaż prezes Mroczek unika kontaktu z mediami, na oficjalnej stronie klubowej odniósł się do potencjalnej transakcji.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ależ to wymyślił! Gol bezpośrednio z rzutu rożnego
- Dopóki nic się nie wydarzy, nie mogę powiedzieć nic konkretnego. Poza tym, że prowadzimy zaawansowane rozmowy z bardzo poważnymi partnerami. Czujemy odpowiedzialność za Pogoń, dlatego też musimy być absolutnie pewni co do zamiarów, ale i możliwości naszego potencjalnego inwestora. Musi to być podmiot, który będzie mógł rozwijać klub, wznieść go na kolejny poziom - tłumaczy.
O możliwej sprzedaży klubu wspominał również przed tygodniem Radosław Majdan, były bramkarz i wychowanek Pogoni, w programie "Przegląd Ligowy". - Pogoń jest bardzo blisko, by została sprzedana. Tam są dni na to, gdy poznamy nowego właściciela - mówił, dodając, że w grę wchodzą podmioty polskie i zagraniczne.
Wśród krajowych zainteresowanych wymienia się firmy ze Szczecina oraz InPost, o którym wcześniej spekulowano jako o potencjalnym sponsorze tytularnym stadionu. Jednak to Haditaghi wydaje się być najbardziej prawdopodobnym nowym właścicielem klubu.
Kanadyjski inwestor ma ambitne plany wobec Pogoni. Już zimą mógłby znacząco dofinansować klub, umożliwiając wzmocnienie zespołu kilkoma transferami, co pozwoliłoby na walkę o czołowe miejsca w Ekstraklasie.
Jego prawą ręką miałby zostać Tan Kesler, były wiceprezes Hull City z czasów, gdy grał tam m.in. Kamil Grosicki. Według informacji Piotra Koźmińskiego z portalu goal.pl, Kesler miałby objąć zarządzanie klubem i pierwszą drużyną.