Mistrz świata z 2014 roku bez powodzenia poszukuje klubu. Defensywny pomocnik Christoph Kramer jeszcze w poprzednim sezonie zawodowo grał w piłkę w Borussii M'gladbach, a od lata 2024 33-latek bezskutecznie czeka na ofertę.
Po pewnym czasie zawodnik oferował swoje umiejętności klubom nie tylko z Bundesligi, ale też z niższych poziomów rozgrywkowych w Niemczech. W podcaście ”Copa TS” przyznał, że rynek transferowy dla piłkarzy powyżej 30 roku życia nie istnieje. - Myślałem, że staną po mnie w kolejce - powiedział na antenie Kramer.
Pod postem ”Sky Sport Germany”, w którym redakcja cytowała wypowiedź Kramera, odezwał się Lukas Podolski. Była legenda niemieckiej piłki, kiedyś zawodnik m.in. Bayernu Monachium czy Arsenalu, zamieścił charakterystyczne emoji pokazujące uścisk dłoni.
Kibice Górnika Zabrze, w którym od czterech sezonów występuje były mistrz świata, jednoznacznie odczytali gest Podolskiego. W komentarzach nikt nie ma wątpliwości, że 39-letni napastnik zaprasza do Polski swojego kolegę z reprezentacji.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Błysk byłego piłkarza Barcelony! Fantastyczny gol
Warto przypomnieć, że podczas mundialu w Brazylii doszło do niebezpiecznej sytuacji z udziałem Kramera. Zawodnik w finale turnieju w meczu przeciwko Argentynie wybiegł w pierwszym składzie, zastępując kontuzjowanego Samiego Khedirę. W 31. minucie meczu były zawodnik Borussii M"gladbach zderzył się głową z rywalem i musiał opuścić boisko.
Niemiecki pomocnik przyznał potem, że wskutek urazu nie pamięta całego finału oraz uroczystości związanych z wygraniem całego turnieju.
Swoją profesjonalną karierę Kramer rozpoczął w Bayerze Leverkusen w 2010 roku. Następnie miał dwuletni epizod w VfL Bochum, a później wiele lat spędził w Borussii M'gladbach. Do tej pory we wszystkich rozgrywkach zaliczył 499 spotkań. Zdobył 18 bramek i 23 asystował.