Vanja Milinković-Savić jest związany z Torino FC od 2017 roku i aktualnie występuje w zespole wspólnie z Sebastianem Walukiewiczem oraz Karolem Linettym. Trafiał wcześniej na wypożyczenia z Torino do SPAL-u, Ascoli Calcio oraz Standardu Liege.
Reprezentant Serbii jest topowym bramkarzem Serie A, który często znajduje się wysoko w rankingach pod względem skuteczności interwencji, liczby obronionych strzałów czy czystych kont. Zdaniem dziennikarza Valentina Feuillette z portalu footmercato.com, Vanja Milinković-Savić znalazł się na radadze Manchesteru City.
Na liście kandydatów na nowego bramkarza mistrza Anglii są również Michele Di Gregorio, czyli następca Wojciecha Szczęsnego w Juventusie, a także Zion Suzuki z Parmy Calcio 1913.
ZOBACZ WIDEO: Absurdalna sytuacja w amatorskiej lidze. Najbardziej groteskowe pudło roku
Kandydatura Vanji Milinkovicia-Savicia nie zaskakuje ze względu na wysoką formę, natomiast spośród potencjalnych kandydatów jest najstarszy, a dodatkowo za sobą ma sezon spędzony w Manchesterze United. Serb ma 28 lat.
Mistrz Anglii poszukuje następcy Edersona, który ma 31 lat i z powodu obniżki formy stracił miejsce w podstawowym składzie Manchesteru City. Reprezentant Brazylii zagrał już 350 meczów dla Citizens, jednak niebawem może rozstać się z nimi.
Vanja Milinković-Savić grał przez jeden sezon w Lechii Gdańsk. Jeszcze wtedy młody bramkarz przeplatał klasowe interwencje z błędami. Dał się już jednak poznać jako charakterny zawodnik, który niebawem rozpoczął przygodę w jednej z pięciu najmocniejszych lig w Europie - Serie A.
Czy Vanja Milinković-Savić poradziłby sobie w Manchesterze City? 
