Klamka zapadła. Jagiellonia straci czołowego piłkarza

Getty Images / Maciej Rogowski/SOPA Images/LightRocket / Na zdjęciu: Nene.
Getty Images / Maciej Rogowski/SOPA Images/LightRocket / Na zdjęciu: Nene.

Portugalczyk Rui Nene opuszcza Jagiellonię Białystok i przenosi się do Chin. O tym ruchu poinformował prezes mistrzów Polski Ziemowit Deptuła w "Kanale Sportowym". To drugi zawodnik, który odchodzi z podlaskiego klubu w tym okienku transferowym.

- Wszyscy już mówią o Nene, więc też już mogę potwierdzić, że podpisaliśmy kontrakt transferowy i de facto w środę oficjalnie ogłosimy odejście Nene. To wszystko działo się w ostatnich dniach. Negocjacje z Chińczykami były długie, ciężkie, czasem zabawne, ale finalnie wszystko udało się dopiąć - zdradził Ziemowit Deptuła, prezes Jagielloni Białystok w rozmowie z Michałem Polem w "Kanale Sportowym".

Nene dołączył do Jagiellonii latem 2022 roku i szybko stał się jednym z kluczowych zawodników drużyny, która w sezonie 2023/2024 zdobyła pierwsze w historii klubu mistrzostwo Polski. W ciągu dwóch i pół roku spędzonych w Białymstoku, Nene rozegrał 96 oficjalnych spotkań, w których zdobył 20 bramek i zaliczył 15 asyst.

Portugalczyk przenosi się do Chin za kwotę wynoszącą kilkaset tysięcy euro, a dokładna cena nie jest obecnie znana. 29-latek odrzucił propozycję przedłużenia kontraktu z Jagiellonią, dlatego klub ma teraz ostatnią szansę, by zarobić na jego transferze. Nene to już drugi zawodnik, który opuszcza Jagiellonię - wcześniej z klubem pożegnał się obrońca Jetmir Haliti.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Mijał rywali jak tyczki. Tak gra "Benja Messi"

O godzinie 13:00 białostocki klub za pośrednictwem mediów społecznościowych oficjalnie przekazał wiadomość dotyczącą Nene.

Bieżący sezon jest bardzo dobry dla białostockiego klubu. Jagiellonia wciąż rywalizuje na trzech frontach - w PKO Ekstraklasie (zajmuje 3. miejsce w tabeli i ma trzy punkty straty do liderującego Lecha Poznań), Pucharze Polski (w ćwierćfinale zmierzy się z Legią Warszawa) i Lidze Konferencji Europy (awansowała do 1/16 finału, gdzie rozegra dwumecz z serbskim TSC).

Białostocki klub w polskiej lidze powróci do rywalizacji 2 lutego. Jej pierwszym rywalem w rundzie wiosennej będzie Radomiak Radom.

Komentarze (10)
avatar
Franczeska and kale-sons
10.01.2025
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
To puchar biedronki chcecie zdobyć ? ..... a jak wpadnie Dudelango to co będzie ????.......NIE BĘDZIE NICZEGO ? 
avatar
Franczeska and kale-sons
10.01.2025
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
ległony Wołyń - hasło proste - u nich NIE BĘDZIE NICZEGO :) ........no oczywiście oprócz Pudla, Zielińskiego i Fallusa - oni będą ZAWSZE !!! ....... a jeszcze znakomity bramkarz Kacper Dobijasz Czytaj całość
avatar
❶ ❾ ❶ ❻
9.01.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dajcie mu jakąś rentę. No zobaczcie jak walczy. Przecież zdrowy człowiek nigdy w życiu nie wrzuciłby już tekstu NIE BĘDZIE NICZEGO po tylu szmatach w pysk, a on dalej łeb nadstawia. 
avatar
Franczeska and kale-sons
9.01.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Biedna ległunia - NIE BĘDZIE NICZEGO :( 
avatar
❶ ❾ ❶ ❻
9.01.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
W środku nocy, od świtu, dzień w dzień, noc w noc, co za masakra... Dziękuję losowi, że mi się życie potoczyło zupełnie inaczej niż tej kalece z podlaskiego skansenu...