W rozgrywanym w arabskim Rijadzie Superpucharze Hiszpanii biorą udział cztery drużyny. W środę o 20:00 czasu polskiego Barcelona zagra z Athletikiem Bilbao, a kolejnego dnia Real Madryt zmierzy się z RCD Mallorcą. Finał zostanie rozegrany w niedzielę 12 stycznia.
"Marca" przed meczem "Dumy Katalonii" przypomina, że w tych rozgrywkach formą strzelecką imponuje polski napastnik. "Superpuchar pokazuje zabójczą stronę Lewandowskiego" - zatytułowano artykuł poświęcony 36-letniemu snajperowi. Jego autor przypomina, że od transferu do Barcelony wystąpił on już w czterech meczach Superpucharu. W każdym z nich zdobył po jednej bramce.
"Teraz nadchodzi Superpuchar i wszystko wskazuje na to, że Polak poprawi swoje statystyki, jeśli są one cokolwiek warte. W rzeczywistości w tych rozgrywkach przeżywa prawdziwą sielankę pod bramką rywali" - czytamy.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Mijał rywali jak tyczki. Tak gra "Benja Messi"
Seria Lewandowskiego z golem w Superpucharze Hiszpanii rozpoczęła się 12 stycznia 2023 roku, gdy Barcelona pokonała po rzutach karnych Real Betis w półfinale. Dogrywka zakończyła się wynikiem 2:2, a polski snajper w 40. minucie otworzył wynik spotkania. Wpisał się też na listę strzelców w rozegranym kilka dni później finale z Realem. "Duma Katalonii" wygrała to spotkanie 3:1.
"Tradycję" kontynuował również w poprzednim roku. 11 stycznia zdobył jedną z bramek w wygranym przez Barcelonę 2:0 meczu ze Osasuną. W rozegranym trzy dni później finale z Realem jego drużyna przegrała 1:4, a Polak strzelił honorowego gola.
Chociaż w ostatnich tygodniach roku Lewandowski obniżył loty, jego forma strzelecka w tym sezonie i tak może imponować. W 25 meczach swojej drużyny we wszystkich rozgrywkach zdobył już 25 goli i dorzucił dwie asysty. W sierpniu strzelił też gola, który zadecydował o wygranej 2:1 Barcelony z Athletikiem w La Lidze. Teraz będzie chciał ponownie skarcić ten zespół w półfinale Superpucharu Hiszpanii.