Na pytanie Rafała Romaniuka, czy nie boi się Grenia i jego grupy, Lato odpowiedział: - Panie redaktorze, z tym pytaniem proszę się zwrócić do pana Grenia. Nie do mnie, bo ja się tym nie interesuję. Mam na głowie 90-lecie związku, Walne Sprawozdawcze. Niech wszyscy przeczytają, jak nazywa się ten zjazd. To mnie interesuje.
Lato bagatelizuje również zapowiedzi Grenia, że dąży do zmiany prezesa. - On lubi mówić. Ci, którzy lubią go słuchać, niech słuchają. Ja nie lubię - powiedział.