Jak nie Rengifo, to Saganowski

Działacze AE Larissa od pewnego czasu szukają zawodnika do linii ataku. Sztab szkoleniowy zespołu z Tesalii przygotował listę życzeń. Znalazło się na niej kilku napastników.

Wojciech Święch
Wojciech Święch

Władze greckiego pierwszoligowca przymierzały się m. in. do pozyskania Hernana Rengifo z Lecha Poznań. Rozważały również zatrudnienie snajpera Sivassporu, Yannicka Kamanana. Brano ponadto pod uwagę sprowadzenie ofensywnego pomocnika Rubéna Olivery z Club Atlético Peñarol. Jednak realizacja tych transferów nie wydaje się możliwa.

W tej sytuacji szefowie AE Larissa powrócili do poprzedniej koncepcji. Już w lecie mówiło się, że w kręgu ich zainteresowań znalazł się Marek Saganowski z Southampton. Teraz działacze próbują przekonać 31-letniego Polaka do swojej oferty. Media w Helladzie twierdzą, że nasz rodak, który przebywa obecnie w Polsce, analizuje propozycję AE Larissa.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×