Niebywała niemoc Lewandowskiego. Czeka na to już 486 dni

Getty Images / Robert Lewandowski długo czeka na gola na Stadionie Narodowym
Getty Images / Robert Lewandowski długo czeka na gola na Stadionie Narodowym

Robert Lewandowski jest absolutnym królem Stadionu Narodowego. Nikt nie strzelił na stołecznym obiekcie tylu goli co on. Problem w tym, że na 30. bramkę czeka już 486 dni. A od pięciu lat jego osiągnięcia na stołecznym obiekcie nie rzucają na kolana.

W 38 występach na Narodowym Robert Lewandowski zdobył aż 29 bramek - zdecydowanie najwięcej w 13-letniej historii obiektu. Nie ma w Europie piłkarza, który na arenie reprezentacyjnej byłby równie skuteczny na jednym stadionie.

Trafienie "Lewego" jest też dobrą wróżbą dla drużyny narodowej - Polska nie przegrała na stołecznym obiekcie meczu, w którym jej kapitan wpisał się na listę strzelców, a takich gier było 19: 17 wygraliśmy, a dwa zremisowaliśmy.

Lewandowski jest absolutnym królem Stadionu Narodowego, ale niestety, w ostatnich pięciu latach rzadko to zaznacza. Po wybuchu COVID-19 rozegrał w Warszawie 15 spotkań i zdobył tylko cztery bramki. Trafiał do siatki rywali raptem w trzech występach. A lista jego "ofiar" nie rzuca na kolana: Albania (1), Wyspy Owcze (2) i Łotwa (1).

ZOBACZ WIDEO: Połączenie akrobatyki z futbolem. Takie gole to rzadkość

Na 30. gola na Stadionie Narodowym natomiast czeka już od 21 listopada 2023 roku i wspomnianego wyżej towarzyskiego spotkania z Łotwą (2:0). Od tego trafienia minęło dokładnie 486 dni. W tym czasie Lewandowski wystąpił na Narodowym w pięciu spotkaniach reprezentacji Polski i w żadnym nie strzelił gola.

Tylko raz miał na Narodowym dłuższą przerwę. W latach 2021-2023 nie potrafił strzelić na tym stadionie gola w siedmiu kolejnych spotkaniach. Wtedy zaciął się na 753 dni i 622 rozegrane minuty. Teraz jego niemoc trwa 283 minuty. Po meczu z Łotwą (13 minut bez gola) miał puste przebiegi w spotkaniach z Estonią (90), Ukrainą (29), Turcją (33), Portugalią (90) i Chorwacją (28).

Lewandowski śrubuje też jeszcze jedna niechlubną serię: minut bez gola "z gry" w meczu reprezentacji Polski. Więcej TUTAJ. Czy w piątek będziemy świadkami wielkiego przełamania kapitana reprezentacji Polski?

Mecz 1. kolejki el. MŚ 2026 Polska - Litwa w piątek o godz. 20:45. Transmisja w TVP 1, dostępnym także na platformie Pilot WP. Relacja tekstowa na WP SportoweFakty.

Typowanie
Polska
:
Typuj wynik
Litwa
Jak typują inni
0%
WYGRA
0%
REMIS
0%
WYGRA
Typuj następnym razem!
Sprawdź nadchodzące mecze w kalendarzu
Trwa ładowanie...
Komentarze (10)
avatar
The Iron Foot
22.03.2025
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Kariera statystyczna. 
avatar
Atito44
21.03.2025
Zgłoś do moderacji
21
10
Odpowiedz
Boniek, Lato czy Szarmach to sa gwiazdy MS co najwyzej buty im moze czyscic 
avatar
Atito44
21.03.2025
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
nie ma to zadnego znaczenia czy on strzela czy nie, znaczenie to mialy gole Bonka, Laty, czy Szarmacha, kiedy znowu wygramy z Argentyna Wlochami, Holandia, Brazylia, Francja czy Belgia ? 
avatar
Robertus Kolakowski
21.03.2025
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Tylko syldenafil pomorze. 
avatar
marycha55
21.03.2025
Zgłoś do moderacji
4
2
Odpowiedz
przeciwnik niezbyt mocny jak koledzy pozwolą to Lewandowski poprawi swoje statystyki w ilości strzelonych goli ale po co to komu potrzebne , 100 goli lewandowskiego ale żaden z nich się nie prz Czytaj całość
Zgłoś nielegalne treści