Kobieca drużyna FC Barcelony walczy o zdobycie mistrzostwa Hiszpanii. "Blaugrana" jest liderem tabeli, ale jej przewaga nad Realem Madryt jest na tyle niewielka, że zespół nie może pozwolić sobie na wpadki.
W środowym meczu piłkarki z Katalonii mierzyły się z Sevillą, która jest drużyną środka ligowej stawki. Gospodynie tego spotkania w pierwszej połowie osiągnęły bardzo dużą przewagę i udokumentowały ją zdobyciem dwóch bramek.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Fenomenalne gole to ich wizytówka. Znowu to potwierdzili
Autorką obu tych trafień była Ewa Pajor. Reprezentantka Polski w 25. minucie rywalizacji wykończyła bardzo składną akcję zespołu. Z bliska umieściła piłkę w siatce po dobrym dośrodkowaniu Claudii Piny.
Dziewięć minut później zawodniczka Barcelony raz jeszcze pokazała swój strzelecki instynkt. Mocne uderzenie w kierunku bramki Sevilli oddała Fridolina Rolfo, a piłkę odbiła bramkarka.
Na futbolówkę już czekała Pajor i pozostało jej tylko dopełnić formalności. "Duma Katalonii" po zmianie stron nie zamierzała zwalniać tempa. Gola na 3:1 strzeliła Vicky Lopez, a autorką kolejnej bramki była Alba Cano. Wynik końcowy na 5:1 ustaliła Aitana Bonmati
Real Betis vs. FC Barcelona - oglądaj mecz na żywo w ES1 o 18:30 w Pilocie WP (link sponsorowany)