FC Barcelona miała miażdżącą przewagę w meczu z dużo niżej notowanym RCD Mallorca, ale miała spore problemy ze skutecznością. Finalnie udało się wygrać, choć raptem 1:0.
Jedynego gola strzelił na początku drugiej połowy Dani Olmo (----> ZOBACZ).
Olmo, a nie Ferran Torres, który zastąpił kontuzjowanego Roberta Lewandowskiego.
Hiszpan - mówiąc delikatnie - nie zachwycił. Mimo iż Barca przez większość czasu nie schodziła z połowy przeciwnika, to on nie zawsze potrafił się odnaleźć na boisku. Oddał w sumie cztery strzały (jeden celny).
"Sport" ocenił go na szóstkę w skali 1-10, pisząc tak:
"Świetnie poruszał się między liniami, szukał wolnych przestrzeni, choć koledzy z drużyny nie zawsze potrafili go znaleźć. Nie pozbył się stereotypu, że gra lepiej, gdy wchodzi na boisko z ławki."
Został zmieniony w 77. minucie i nie sprawiał wrażenia zadowolonego.
Flick przekonał się, że lepiej będzie, jeśli Lewandowski jak najszybciej upora się z problemami zdrowotnymi. Mimo iż Polak też nie prezentował w ostatnim czasie wybitnej formy, to i tak jest bardziej przydatny (zwłaszcza w wyjściowym składzie) niż Ferran Torres. A przecież przed Barcą kluczowe mecze tego sezonu.
ZOBACZ WIDEO: Stadiony świata. Na tego gola można patrzeć i patrzeć