Real Madryt rozpoczął zmagania w bieżące edycji Pucharu Króla od 3. rundy. We wszystkich spotkaniach tych rozgrywek dostępu do bramki zespołu bronił Andrij Łunin.
W meczu finałowym będzie jednak inaczej. Portal Relevo poinformował, że w wyjściowym składzie Królewskich na to starcie znajdzie się Thibaut Courtois. Taką decyzję podjął Carlo Ancelotti i poinformował już o niej drużynę.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Fenomenalne gole to ich wizytówka. Znowu to potwierdzili
Ten ruch może mieć związek z wynikami osiąganymi przez "Królewskich", które nie są najlepsze. Zespół odpadł w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z Arsenalem (0:3, 1:2). Real ma już tylko niewielkie szanse na obronę mistrzowskiego tytułu w La Lidze, w której lideruje FC Barcelona.
To właśnie "Duma Katalonii" będzie rywalem podopiecznych Ancelottiego w sobotnim spotkaniu, którego stawką będzie Puchar Króla. Początek rywalizacji o godzinie 22:00.
Przyszłość włoskiego trenera nie jest jasna. Jego umowa obowiązuje do 30 czerwca 2026 roku, ale media spekulują, że Real od nowego sezonu może prowadzić Xabi Alonso. Włoch z kolei jest przymierzany do roli selekcjonera reprezentacji Brazylii.