W sobotnim meczu na Kassam Stadium Oxford United zmierzył się z Sunderlandem, który walczy o awans do Premier League. Gospodarze wygrali 2:0, a kluczową rolę odegrał polski obrońca, zdobywając drugą bramkę tuż po rozpoczęciu drugiej połowy.
Michał Helik, po strzale z rzutu wolnego, wykorzystał błąd Anthony'ego Pattersona. Bramkarz "wypluł" piłkę przed siebie, po czym Polak uderzeniem z powietrza umieścił futbolówkę w siatce, co było jego szóstym golem w sezonie i czwartym od czasu transferu z Huddersfield do Oxfordu.
ZOBACZ WIDEO: Przebiegł z piłką prawie całe boisko. Fenomenalne trafienie w Niemczech!
W meczu wystąpił także Przemysław Płacheta, który grał na prawej flance, ale opuścił boisko tuż przed ostatnim kwadransem spotkania. Dzięki zwycięstwu Oxford United zapewnił sobie utrzymanie na kolejkę przed końcem rozgrywek The Championship.
Helik jest jednym z liderów zespołu w tym sezonie. Angielski dziennikarz w rozmowie z WP SportoweFakty przyznał, że jest pod wrażeniem jego występów.
- Helik jest solidny jak skała od czasu przybycia w styczniu z Huddersfield Town. Wydaje się, że nie ma większego znaczenia, z kim będzie współpracował na środku obrony, ponieważ po prostu robi swoje. Udowodnił również, że jest przydatnym nabytkiem z perspektywy ataku - powiedział nam Liam Rice (więcej TUTAJ).
Oxford United - Sunderland AFC 2:0 (1:0)
1:0 - Benjamin Nelson 29'
2:0 - Michał Helik 48'
Czy Helik powinien wrócić do reprezentacji Polski? 
