Jagiellonia Białystok nie zdecydowała się na sprzedaż Lamine'a Diaby-Fadigi zimą. Teraz zawodnikiem interesują się kluby z Belgii i Stanów Zjednoczonych. Takie informacje przedstawił serwis goal.pl.
Francuski napastnik przegrywa rywalizację o miejsce w wyjściowym składzie z Afimico Pululu. W obecnym sezonie rozegrał 41 meczów, w których zdobył trzy bramki i zanotował jedną asystę. Większość spotkań zaczynał wśród zawodników rezerwowych.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Stać ich na luksus. Zobacz "bryki" znanych piłkarzy
Portal meczyki.pl z kolei przekazał, że sytuację Diaby-Fadigi obserwuje również Raków Częstochowa (więcej TUTAJ). Umowa piłkarza z mistrzami Polski obowiązuje do 30 czerwca 2026 roku z opcją przedłużenia o 12 miesięcy.
Wiele w kwestii tego potencjalnego transferu może zależeć od przyszłości Pululu, który również wzbudza spore zainteresowanie. Angolczyk ze świetnej strony pokazał się w europejskich pucharach, a Jagiellonia na jego odejściu mogłaby sporo zarobić.
Zespół prowadzony przez Adriana Siemieńca ma już tylko minimalne szanse na obronę mistrzowskiego tytułu. Zajmuje 3. miejsce w tabeli PKO Ekstraklasy i traci siedem punktów do liderującego Rakowa Częstochowa.