Nerwowa końcówka meczu Juventusu

Konfrontacja w Rzymie miała istotne znaczenie w walce o awans z Serie A do Ligi Mistrzów. Przed jej rozpoczęciem oba kluby miały taką samą liczbę punktów. Czwarty Juventus FC wyprzedzał detalicznie szóste Lazio. Drużyna z Turynu nie powinna jednak kalkulować, liczyć na remis, ponieważ zainteresowani pokazaniem się w Lidze Mistrzów są jeszcze piąta AS Roma czy siódma Bologna FC.

Stara Dama stała się w ostatnich sezonach niewygodnym przeciwnikiem dla Lazio. W rundzie jesiennej tego sezonu, jeszcze pod wodzą trenera Thiago Motty, była mocniejsza 1:0 w Turynie. Aktualny szkoleniowiec Bianconerich, Igor Tudor jeszcze w poprzednim sezonie zaliczył epizod w roli opiekuna Lazio.

Tym razem na gola Juventusu trzeba było poczekać dłużej, ponieważ do 51. minuty. Cieszył się jego strzeleniem Randall Kolo Muani. Juventus bronił prowadzenia od 60. minuty w dziesięciu z powodu czerwonej kartki dla Pierre'a Kalulu. I nie wybronił, ponieważ w doliczonym czasie padła bramka na 1:1 Matiasa Vecino. Posypały się kartki, było nerwowo, a pojedynek zakończył się podziałem punktów.

ZOBACZ WIDEO: Absurdalna sytuacja w amatorskiej lidze. Najbardziej groteskowe pudło roku

Arkadiusz Milik nie gra w Juventusie od początku sezonu z powodu kontuzji.

Przed zakończeniem sezonu przeciwnikami Juventusu będą jeszcze Udinese Calcio i Venezia FC. Z kolei Lazio zmierzy się z Interem Mediolan oraz US Lecce.

Sobotnie granie w Serie A rozpoczęło się w Como. Beniaminek potwierdził wysoką formę i zwyciężył 3:1 z Cagliari Calcio. Zdobył komplet punktów, choć jako pierwszy stracił gola. Już w pierwszej połowie piłkarze Cesca Fabregasa odrobili stratę, a po zmianie stron jeszcze podnieśli wynik. Gości czeka powrót na Sardynię z poczuciem rozczarowania.

36. kolejka Serie A:

Lazio - Juventus FC 1:1 (0:1)
0:1 - Randall Kolo Muani 51'
1:1 - Matias Vecino 90'

Como 1907 - Cagliari Calcio 3:1 (2:1)
0:1 - Michel Ndary Adopo 22'
1:1 - Maxence Caqueret 41'
2:1 - Gabriel Strefezza 45'
3:1- Patrick Cutrone 77'

Tabela Serie A: