Hansi Flick udanie wrócił na ławkę trenerską. Niemiecki szkoleniowiec w pierwszym roku pracy z FC Barcelona miał wiele powodów do radości. Zespół pod jego wodzą najpierw wywalczył Superpuchar Hiszpanii, a następnie Puchar Króla.
15 maja Barca zapewniła sobie kolejne trofeum. Tym razem było to mistrzostwo Hiszpanii. Katalończycy w derbowym starciu pokonali RCD Espanyol 2:0 i jasne stało się, że wygrają tę edycję La Ligi.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Pokazał, ile ma koszulek Messiego. To coś więcej niż kolekcja
Dla FC Barcelony było to 28. mistrzostwo Hiszpanii w historii. Po ostatnim gwizdku sędziego rozpoczęła się feta, która błyskawicznie została przeniesiona do szatni stadionu Espanyolu.
Tam nie brakowało śpiewów i tańców. Radość trwałą długo, a w pewnym momencie piłkarze zaczęli podrzucać trenera Flicka. Do tego szkoleniowiec serdecznie wyściskał się z prezydentem klubu, Joanem Laportą, który pogratulował mu sukcesu.
Mistrzowska feta zaplanowana jest na piątek (16 maja). Wtedy odbędzie się parada ulicami Barcelony, która rozpocznie się o 18:00 przy Spotify Camp Nou i zakończy się o 21:30 przy Arc de Triomf. Trasa obejmie wiele kluczowych punktów miasta.
FC Barcelona ma obecnie siedem punktów przewagi nad drugim w tabeli Realem Madryt. Do zakończenia sezonu pozostały Blaugranie już tylko dwa spotkania.
