Przesądzone. Raków pożegnał kolejnego zawodnika

Getty Images / Marcin Golba/NurPhoto / Na zdjęciu: Dusan Kuciak
Getty Images / Marcin Golba/NurPhoto / Na zdjęciu: Dusan Kuciak

Kończy się jakże dziwna przygoda Dusana Kuciaka z Rakowem Częstochowa. Słowacki bramkarz po zakończeniu obecnego sezonu odejdzie z klubu.

19 kwietnia 2024 roku. Raków Częstochowa poinformował o wypożyczeniu Dusana Kuciaka z Lechii Gdańsk na zasadzie "transferu medycznego".

Miało to związek z kontuzjami w drużynie prowadzonej wówczas przez Dawida Szwargę. Z urazami zmagają się Vladan Kovacević i Muhamed Sahinović, w związku z czym jedynym zdrowym bramkarzem w kadrze ówczesnego mistrza Polski był Kacper Bieszczad, więc zarząd uznał, że trzeba reagować.

Kuciak zadebiutował natychmiast, natomiast był współwinny utraty gola w meczu z Górnikiem Zabrze (0:1). To był jego pierwszy i - jak się okazało - ostatni mecz w barwach Rakowa. Później między słupki wrócił już Kovacević.

Mimo to klub przedłużył z nim kontrakt do 30 czerwca 2025 roku. W obecnym sezonie Słowak cierpliwie czekał na swoją szansę, ale nie miał najmniejszych szans wygrać rywalizacji z Kacprem Trelowskim.

I teraz wiemy już, że przygoda 40-letniego już Kuciaka z Rakowem zakończy się po sezonie 2024/25. Klub poinformował, że jego kontrakt nie zostanie po raz kolejny przedłużony.

ZOBACZ WIDEO: Ależ to były emocje! Zobacz reakcje Flicka na gole w El Clasico

Komentarze (1)
avatar
Jaagafan na banie
22.05.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dusan wraca na Wołyń, pasuje tam wiekiem i poziomem, Pudel zaakceptował ten transfer jeszcze przed sprzedażą klubu dla Nawrockiego 
Zgłoś nielegalne treści