Była 87. minuta meczu. Przegrywali 1:3. Messi podszedł do rzutu wolnego. Cudo!

Twitter / Major League Soccer / gol Leo Messiego z rzutu wolnego
Twitter / Major League Soccer / gol Leo Messiego z rzutu wolnego

Czy ktoś ma wątpliwości co do tego, że Leo Messi jest jednym z najlepszych zawodników na świecie? Argentyńczyk po raz kolejny udowodnił, że umiejętności ma niemałe. W meczu z Philadelphia Union popisał się kapitalnym strzałem z rzutu wolnego.

W nocy z soboty na niedzielę (24/25 maja) czasu polskiego Philadelphia Union podejmowała Inter Miami w 15. kolejce Major League Soccer. Przed tym starciem wyższą pozycję w tabeli zajmowali gospodarze.

Pierwsza połowa ułożyła się po ich myśli, czego dowodem było dwubramkowe prowadzenie (2:0). Philadelphia taką przewagę utrzymywała do 87. minuty, tyle że w stosunku 3:1. Później do głosu doszedł niesamowity Lionel Messi.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ależ to był gol! Można oglądać i oglądać

Argentyńczyk podszedł do rzutu wolnego. Mistrz świata z 2022 roku posłał takie uderzenie, że bramkarz rywali skapitulował. Piłkę prześlizgnęła się jeszcze po rękach Andrewa Vincenta Ricka, jednak wpadła do siatki.

To nie było ostatnie słowo Messiego. Po tym, jak 37-latek zdobył gola kontaktowego, poszedł za ciosem i zanotował asystę przy golu dającym wyrównanie (padł w piątej minucie doliczonego czasu gry).

Dodajmy, że w bieżącym sezonie Messi wystąpił w 11 spotkaniach, w których zdobył sześć bramek. Do tego dorobku legendarny piłkarz dorzucił dwie asysty.

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści