Gdyński powiew młodości

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Jeszcze nie tak dawno Arka postrzegana była jako oaza…spokojnej starości. W podstawowej jedenastce, ba, a nawet kadrze pierwszego zespołu trudno było znaleźć zawodników młodego pokolenia. Dziś sytuacja ta jest zgoła odmienna, a młodzi piłkarze coraz głośniej dają o sobie znać. Czym zatem spowodowana jest ta nagła zmiana stanu rzeczy?

W tym artykule dowiesz się o:

Przyjście do klubu Andrzeja Czyżniewskiego wiązało się z drastycznymi zmianami oraz końcem pewnej epoki w Arce. Epoki wysokich kontraktów nieadekwatnych do prezentowanych umiejętności piłkarskich.

- Chcemy odbudować pozycję Arki. Jeśli nie będziemy stawiali na młodzież, ciągle będziemy skazani na armię zaciężną i transfery z zewnątrz. Nasza wizja opiera się właśnie na szkoleniu młodych piłkarzy, ściągnięcie wyróżniających się zawodników i promocja ich. Tą stronę przychodową chcemy powiększyć. Obecnie mamy SI Arkę, rocznik fantastycznych zawodników. Są tam niezwykle utalentowani zawodnicy. Niedługo o nich powinno być głośno - jasno deklarował dyrektor sportowy Arki w swoim pierwszym wywiadzie dla portalu SportoweFakty.pl.

Wizja ta została wdrożona w życie wraz z przyjściem nowego szkoleniowca do zespołu, Dariusza Pasieki, który warsztatu trenerskiego uczył się w u naszych zachodnich sąsiadów. Podpatrzone tam wzorce zamierzał zastosować w Arce.

- Klub zamierzamy budować w oparciu o wzorce zachodnie, w których dużą rolę odgrywa stawianie na młodzież - podkreślał obecny trener żółto-niebieskich podczas pierwszej konferencji prasowej w gdyńskim klubie.

Rzeczywistość pokazała, że nie było to tylko i wyłącznie "czcze gadanie". Trener Pasieka od początku swojej pracy odważnie postawił na młodych obrońców, Michała Płotkę oraz Mateusza Sieberta. Ten drugi stał się prawdziwym objawieniem rundy, potwierdzając, iż posiada papiery na naprawdę klasowego obrońcę, co zresztą podkreślał jego partner ze środka obrony Maciej Szmatiuk: -Trzeba przyznać, że Mateusz jak na swój wiek jest bardzo dobrym zawodnikiem. Widać u niego dojrzałość, w jego grze praktycznie nie widać paniki. Emanuje wręcz spokojem. Na plus to także jego nienaganna technika. Sądzę, że parę lat, gdy się ogra będzie bardzo klasowym zawodnikiem, zresztą już teraz prezentuje wysoki poziom. Jak tak dalej będzie się rozwijał to można mu wróżyć sukcesy reprezentacyjne.

Oprócz wymienionej dwójki w wyjściowej "11" często pojawiał się 19-letni Marcin Budziński, a także 22-letni Przemysław Trytko. W końcówce rundy coraz częściej w podstawowym składzie grywał także rówieśnik "Budzika" - Wojciech Wilczyński. Krótki epizod ligowy zaliczył także Paweł Czoska. W kadrze jest jeszcze kilku innych młodzieżowców, na czele z Sebastianem Białasem, Krzysztofem Bułką, czy też Piotrem Robakowskim. Średnia wieku całego zespołu wynosi 25,2 lat.

- To nie przypadek, iż Arka obecnie posiada jeden z najmłodszych zespołów w Ekstraklasie i jest to świadoma realizacja naszej polityki kadrowej - mówi Andrzej Czyżniewski.

Ligowe statystyki młodzieżowców

<b>Lp</b> <b>Piłkarz</b> <b>M</b> <b>"11"</b> <b>Minuty gry</b> <b>Bramki</b> <b>Asysty</b>
1Michał Płotka131199400
2Mateusz Siebert1413107600
3Wojciech Wilczyński7649410
4Marcin Budziński1411103812
5Paweł Czoska304900
6Krzysztof Bułka10500
7Przemysław Trytko12876240
8Średnia9,147631,10,860,29

Z powyższych danych jasno wynika, iż młodzi zawodnicy stanowią silną broń Arki. Należy podkreślić, że ci młodzieżowcy zdobyli 4 z 14 bramek całego zespołu (29%) oraz zanotowali 2 z 8 asyst (25%). Jeszcze lepiej statystyki te przedstawiają się jeśli chodzi o częstotliwość gry w wyjściowej "11", która wynosi 36% (biorąc pod uwagę regularną grę 4 młodych piłkarzy).

Wizja, o której wspominał Andrzej Czyżniewski powoli zbiera więc żniwa. Czas jednak pokaże czy jest to dobrze obrana droga.

Źródło artykułu: