Czwartek w Premier League: Nowy Adebayor na celowniku Arsenalu, piłkarz MU chce zakończyć karierę

Arsenal Londyn znalazł następcę Emmanuela Adebayora. Ma nim być Lacina Traore, który swoją grą przypomina obecnego napastnika Manchesteru City. Tymczasem jeden z piłkarzy Manchesteru United rozważa zakończenie kariery. Jest nim Gary Neville. Natomiast wysoko cenią w Liverpoolu umiejętności Jose Reiny. Napastnik The Reds Fernando Torres oznajmił, że dla niego Reina jest najlepszym golkiperem na świecie.

Nowy Adebayor w Arsenalu?

"Nowy Adebayor" znajduje się na celowniku Arsenalu Londyn - pisze Daily Express. 19-letni Lacina Traore - bo o nim mowa - gra obecnie w FC Cluj.

Jego styl gry bardzo przypomina słynnego Emmanuela Adebayora, grającego przed sezonem jeszcze w Arsenalu Londyn. Dodatkowo Arsene Wenger szuka kogoś takiego, jak właśnie Traore.

Czy zatem Lacina Traore będzie kolejnym zawodnikiem, który zawita na Emirates Stadium?

Fernando Torres: Reina jest najlepszy

Wysoko cenią w Liverpoolu umiejętności Jose Reiny. Napastnik The Reds Fernando Torres oznajmił, że dla niego reprezentant Hiszpanii - a więc jego kolega nie tylko z klubu - jest najlepszym golkiperem na świecie.

- W Hiszpanii wszyscy wiedzą, że to bardzo dobry bramkarz i w Anglii nie mają wątpliwości, iż jest najlepszy - powiedział Fernando Torres po czym dodał: - Pepe jest jednym z najważniejszych graczy w szatni. Myślę, że po Gerrardzie i Carragherze ma największy posłuch.

Mutu wróci do Premier League?

Były snajper Chelsea Londyn Adrian Mutu może wrócić do Premier League - informuje Daily Star. West Ham United miałby wypożyczyć 30-letniego napastnika Fiorentiny.

Gianfranco Zola, menedżer Młotów, wierzy, że pozyskanie takiej gwiazdy jak Mutu sprawi, iż jego drużyna utrzyma się w lidze angielskiej. Najpierw musi przekonać samego zawodnika do przenosin na Upton Park.

WHU walczy o utrzymanie, a tymczasem Fiorentina awansowała do kolejnej fazy Ligi Mistrzów. Jednak jeśli wierzyć dziennikarzom Daily Star, Mutu jest gotowy wrócić do Premier League.

Neville może zakończyć karierę po tym sezonie

Jak pisze czwartkowe wydanie The Sun, Gary Neville wraz z końcem sezonu może zawiesić piłkarskie buty na kołku. 34-latkowi w czerwcu wygasa kontrakt z Manchesterem United.

Wydaje się, że Czerwone Diabły nie zaproponują mu nowej umowy. Ostatnie dwa lata miał stracone z powodu licznych kontuzji. Nie wrócił już do poprzedniej dyspozycji, kiedy to był jednym z najlepszych prawych obrońców w Premier League.

Były reprezentant Anglii jest już na Old Trafford 18 lat i w tym czasie zagrał 583 mecze, strzelając w nich siedem goli.

Riera nie przeniesie się do Olympiakosu

Agent Alberto Riery - Angel Castell - zapewnił, że jego klient zamierza zostać w Liverpoolu. Prasa łączyła go z przejściem do Olympiakosu Pireus.

Jednak ta plotka okazała się nieprawdą - przynajmniej tak twierdzi Castell. - Nie kontaktował się ze mną nikt z Olympiakosu. Albert ma przez ten i kolejne dwa lata ważny kontrakt z Liverpoolem, gdzie chce zostać. Na razie myśli o rehabilitacji po kontuzji i powrocie do drużyny - przyznał Castell.

Napastnik Man Utd może wrócić do ojczyzny

Federico Macheda, zawodnik Manchesteru United, może zostać wypożyczony do Bologny - informuje Tuttomercatoweb. Miałby tam spędzić kilka najbliższych miesięcy i zrobić kolejny krok w swojej karierze.

Macheda potrzebuje bowiem regularnych występów w pierwszym składzie. W tym sezonie 18-latek zagrał tylko w pięciu meczach w barwach Czerwonych Diabłów. W Serie A miałby więcej szans na grę.

Kjaer łączony z Man City

Manchester City zamierza powalczyć o Simona Kjaera. Środkowy obrońca Palermo wyceniany jest na 18 milionów funtów - pisze The Sun.

Menedżer The Citizens Roberto Mancini bardzo uważnie przygląda się rynkowi transferowemu w Serie A. Najczęściej stamtąd pochodzą piłkarze, którzy ewentualnie mogliby wzmocnić Man City.

20-letni Kjaer znajduje się także na celowniku Manchesteru United i Realu Madryt, lecz największy budżet ma Man City. Bez problemu może przebić obu gigantów światowego futbolu.

Wigan ma nowego bramkarza

Wigan Athletic wypożyczyło do końca sezonu Vladimira Stojkovica ze Sportingu Lizbona. O bluzę z numerem 1 ma powalczyć z Chrisem Kirklandem.

Roberto Martinez, menedżer Wigan Athletic, ma do dyspozycji jeszcze doświadczonego Mike'a Pollitta oraz Richarda Kingsona, ale golkiper z Ghany udał się na Puchar Narodów Afryki.

Stojkovic szansę występu będzie miał już w sobotę, kiedy The Latics zagrają z Aston Villą. 26-latek liczy na dobrą grę w barwach Wigan, ponieważ chce pojechać na mistrzostwa świata do RPA.

Źródło artykułu: