W sobotnim finale rozgrywek FC Barcelona mierzyła się z Atletico Madryt. Dominacja zespołu z Katalonii nie podlegała żadnej dyskusji i ostatecznie to drużyna Ewy Pajor mogła cieszyć się z trofeum.
"Blaugrana" objęła prowadzenie w 24. minucie rywalizacji. Udział w tym miała reprezentantka Polski, która przytomnie podała do Claudii Piny, a Hiszpanka precyzyjnym strzałem pokonała bramkarkę rywalek.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: To był niesamowity wyścig. Piłkarze zmierzyli się z bolidem
Do przerwy więcej bramek nie padło, z czego paradoksalnie cieszyć mogły się piłkarki Atletico Madryt. Nie stworzyły one żadnego zagrożenia pod bramką przeciwniczek.
Obraz gry w drugiej połowie się nie zmienił, a Barcelona raz jeszcze mogła celebrować zdobycie bramki. Jedna z zawodniczek dośrodkowała w pole karne z bocznej strefy boiska.
Piłkę wybiła piłkarka Atletico, a przed polem karnym do strzału z powietrza złożyła się Pina. 23-latka nie dała bramkarce żadnych szans i ustaliła końcowy wynik meczu na 2:0. Tym samym żeński zespół "Blaugrany" do mistrzostwa dołożył krajowy puchar. Pajor została zmieniona w 84. minucie.