Litwini w tej kolejce eliminacji mistrzostw świata mieli wolne, podobnie zresztą jak Duńczycy, więc rozegrali sobie sparing w Odense.
Rywal, z którym męczyliśmy się niemiłosiernie 21 marca (ostatecznie udało się wygrać 1:0 po bramce Roberta Lewandowskiego), nie zawiesił jednak zbyt wysoko poprzeczki Duńczykom.
Po 23 minutach było już 3:0, a na domiar złego w 32. minucie czerwoną kartką ukarany został Edgaras Utkus. W dalszej fazie spotkania Duńczycy kontynuowali ofensywę i finalnie wygrali aż 5:0.
W drużynie Litwy zagrał Titus Milasius z Pogoni Siedlce.
Równolegle Rosja grała z Białorusią. Tu scenariusz był podobny - Rosjanie zdemolowali słabszego przeciwnika 4:1, a wszystkie bramki dla tej drużyny zdobył Jarosław Gładyszew.
Swoje spotkanie wygrała też Słowenia (2:1 z Bośnią i Hercegowiną). I spory udział miał w tym obrońca Górnika Zabrze Erik Janza, który asystował przy jedynej bramce Benjamina Verbicia.
Wyniki:
Białoruś - Rosja 1:4 (0:3)
0:1 Jarosław Gładyszew 21'
0:2 Jarosław Gładyszew 24'
0:3 Jarosław Gładyszew 33'
0:4 Jarosław Gładyszew 52'
1:4 Wadim Pigas 54'
Dania - Litwa 5:0 (3:0)
1:0 Mika Biereth 12'
2:0 Christian Eriksen 18'
3:0 Kevin Dolberg 23'
4:0 Rasmus Nissen 48'
5:0 Anders Dreyer 62'
Słowenia - Bośnia i Hercegowina 2:1 (0:0)
1:0 Benjamin Verbić 63'
2:0 Andres Vombergar (k.) 89'
2:1 Tarik Muharemović 90+4'
ZOBACZ WIDEO: Probierz czy Lewandowski - kto ma rację? Polacy wydali werdykt