Pozycja bramkarza FC Barcelony ponownie jest w centrum uwagi. Jak informuje sport.es, klub postawił ultimatum Marcowi-Andre ter Stegenowi.
Niemiecki golkiper został poinformowany, że w nadchodzącym sezonie pierwszym bramkarzem będzie Joan Garcia. Dla Ter Stegena oznacza to dwie opcje: ławkę rezerwowych lub nawet trybuny. W talii trenera Hansiego Flicka jest także Wojciech Szczęsny, który ma przedłużyć umowę z Dumą Katalonii.
Oprócz tego w Niemczech pojawiają się możliwości powrotu Ter Stegena do Bundesligi, co mogłoby pomóc mu w przygotowaniach do nadchodzącego Mundialu.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: To był niesamowity wyścig. Piłkarze zmierzyli się z bolidem
Według "Bilda" 33-latek nie może także narzekać na brak zainteresowania ze strony wielkich europejskich klubów. Chęć pozyskania ter Stegena wyraziły bowiem Milan, Juventus, Manchester City, Paris Saint-Germain czy Newcastle United.
Wychowanek Borussii M'gladbach reprezentuje barwy FC Barcelony od 2014 roku. Na przestrzeni już 11 lat wystąpił w barwach katalońskiego zespołu łącznie w 422 spotkaniach. W 175 meczach nie wpuścił żadnej bramki>
W Barcelonie trwają również prace nad wzmocnieniami. Dyrektor sportowy Deco spotkał się z Andy Barą, agentem portugalskiego skrzydłowego Cardoso Vareli. Młody zawodnik Dinama Zagrzeb może wkrótce znaleźć się w orbicie zainteresowań Blaugrany jako inwestycja na przyszłość.