Po gorącym, czerwcowym zgrupowaniu w polskiej reprezentacji, trwa poszukiwanie nowego selekcjonera. - Jeżeli chodzi o kandydatów, to bliżej nam do trenerów, którzy znają nasz kraj, zawodników i specyfikę polskiej piłki - mówi nam Łukasz Wachowski. Sekretarz generalny PZPN potwierdza, że związek sonduje możliwość zatrudnienia Kosty Runjaicia - byłego szkoleniowca Pogoni Szczecin i Legii Warszawa, który obecnie pracuje w Udinese. Poinformował o tym Onet.
- Trudno powiedzieć, czy jest to możliwe, ponieważ trener Runjaić ma ważny kontrakt z Udinese. Ale jest na tapecie - przyznaje Wachowski.
Cezary Kulesza przebywa aktualnie w USA. Prezes potwierdził nam, że chce doprowadzić do spotkania z Maciejem Skorżą (prowadzony przez niego klub, Urawa Red Diamonds, poleciał do Stanów Zjednoczonych na Klubowe Mistrzostwa Świata).
ZOBACZ WIDEO: Kto nowym selekcjonerem reprezentacji Polski? Kibice zabrali głos
- Jeżeli chodzi o doświadczenie trenera Skorży za granicą, przy reprezentacji, sukcesy, jakie osiągał oraz sam profil szkoleniowy, to nasz numer 1 - potwierdza nasz rozmówca.
Te oferty są na stole
Sekretarz generalny związku opowiada też o propozycjach, które napłynęły do federacji od zagranicznych trenerów. - Wbrew pozorom, tych ofert nie jest dużo - komentuje. - Zgłosił się Nenad Bjelica, Gianni De Biasi, Jesus Casas. Można powiedzieć, że to oficjalne kandydatury. Resztę traktowałbym raczej w sferze rozważań - komentuje.
Bjelica w przeszłości trenował między innymi Lecha Poznań. De Biasi wymieniany jest praktycznie za każdym razem, gdy polska kadra szuka selekcjonera. Casas przez ostatnie trzy lata prowadził reprezentację Iraku, a wcześniej był asystentem w kadrze Hiszpanii w latach 2018-22.
Wachowski odnosi się także do najnowszych informacji. Według Onetu chęć poprowadzenia kadry wyraził Gareth Southgate, który przez osiem lat był selekcjonerem kadry Anglii i dwukrotnie zdobył z nią wicemistrzostwo Europy (w 2020 oraz 2024 roku).
- Nie zawsze działa to w ten sposób, że trener zgłasza do związku osobiście - tłumaczy sekretarz PZPN. - W imieniu szkoleniowców często działają agenci lub inni przedstawiciele. Pytają, czy ewentualnie ich klient byłby rozważany. Wypuszczają w ten sposób sygnał, że z ich strony jest zielone światło na rozmowy. Na końcu pozostaje pytanie, czy dany trener naprawdę tego chce - tłumaczy.
Wtedy poznamy trenera?
Wachowski podaje orientacyjną datę wyboru nowego selekcjonera. - Optymalnie byłoby to zrobić przed wyborami w PZPN, czyli do ostatniego dnia czerwca - kończy nasz rozmówca. Poprzedni selekcjoner Michał Probierz zrezygnował z prowadzenia kadry po porażce z Finlandią (1:2) w eliminacjach mistrzostw świata 2026.
Mateusz Skwierawski, WP SportoweFakty