Real bez gwiazdora do końca roku. Długa przerwa pomocnika

Getty Images / Antonio Villalba/Real Madrid via Getty Images / Na zdjęciu: Jude Bellingham (C)
Getty Images / Antonio Villalba/Real Madrid via Getty Images / Na zdjęciu: Jude Bellingham (C)

Jeden z kluczowych zawodników "Królewskich" będzie musiał zaliczyć długą przerwę w grze. Nowy trener w zbliżającym się sezonie przez długi czas nie skorzysta z Anglika.

W tym artykule dowiesz się o:

Real Madryt przez dłuższy czas w nowym sezonie będzie musiał radzić sobie bez gwiazdy zespołu, Jude'a Bellinghama. Angielski pomocnik zwichnął lewy bark w meczu z Rayo Vallecano w 2023 roku i od tamtej pory gra z usztywniaczem.

Jak poinformowały hiszpańskie media - takie jak "Mundo Deportivo" - 22-latek postanowił w końcu poddać się operacji, co oznacza, że jego przerwa od futbolu potrwa od trzech do czterech miesięcy. Nowy trener, Xabi Alonso, będzie mógł skorzystać z zawodnika dopiero pod koniec bieżącego roku lub na początku przyszłego.

ZOBACZ WIDEO: Aż pot spływał mu po plecach. Dla niego wakacje nie istnieją

Bellingham jest już zmęczony grą w ortezie, która znacząco utrudnia mu poruszanie się po boisku. Anglik chciał przejść operację już w zeszłym roku, jednak zdecydował, że chce wystąpić na mistrzostwach Europy.

- Czekałem trochę i moja cierpliwość się kończy. Fizjoterapeuci i lekarze byli niesamowici, bardzo mi pomagali w każdym meczu. Chcę teraz poczuć się wolny, jeśli chodzi o mój bark - mówił na konferencji prasowej środkowy pomocnik.

Termin operacji Jude'a Bellinghama nie jest jeszcze znany, ale sam zawodnik przyznał, że zabieg odbędzie się po finale Klubowych Mistrzostw Świata, czyli po 13 lipca.

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści