Nico Williams był łączony z przejściem do FC Barcelony od wielu miesięcy. Wiele wskazywało na to, że mistrzowie Hiszpanii tego lata dopną swego i sfinalizują tę transakcję. Tak się jednak nie stanie.
Skrzydłowy podpisał nowy kontrakt z Athletikiem Bilbao, który będzie obowiązywał aż do 2035 roku. Decyzja ta kończy spekulacje o jego możliwym transferze. Katalończycy muszą teraz skupić się na innych celach.
ZOBACZ #dziejesiewsporcie: Krychowiak wpadł w zachwyt podczas podróży
"Sport" w związku z tą sytuacją postanowił przypomnieć słowa Wojciecha Szczęsnego wypowiedziane podczas jednego z wywiadów.
- Czy można powiedzieć "nie" Barcelonie? Odpowiedź brzmi: nie możesz powiedzieć "nie". Jeśli odmówisz, to dlatego, że nie masz jaj i odwagi, by zmierzyć się z wyzwaniem - powiedział polski bramkarz.
Media wcześniej informowały, że agent Williamsa zażądał od "Dumy Katalonii" konkretnych gwarancji ws. zarejestrowania zawodnika w rozgrywkach La Ligi. Ostatecznie Hiszpan nie zdecydował się na transfer.
- Kiedy trzeba podejmować decyzje, najważniejszą dla mnie rzeczą jest słuchanie głosu serca. Jestem tam, gdzie chcę być, wśród swoich, to jest mój dom. Aupa Athletic - powiedział po przedłużeniu umowy.