Bartosz Iwan już wcześniej związał się z Piastem 2,5-letnim kontraktem. Umowa miała obowiązywać dopiero od lipca, ale Gliwicach czyniono usilne starania, by pozyskać tego zawodnika już teraz. -Jesteśmy bliscy finalizacji tego transferu. Nie wydaje mi się, by wydarzyło się cokolwiek, co mogłoby skomplikować ten etap negocjacji. Według naszej oceny i oceny działaczy GKS-u wszystko jest już praktycznie ustalone - wyjaśnił sternik Piasta, Jacek Krzyżanowski.
Negocjacje między klubami trwają od początku stycznia. Prezes gliwiczan zapewnił jednak, że przedłużanie rozmów nie wynikało z dużych rozbieżności między ofertą Piasta a oczekiwaniami GieKSy. - Rzeczywiście to trochę trwa, ale nie wynika to z tego, że mamy różne oczekiwania. Wszystko wymaga załatwienia pewnych formalności, finansowego rozliczenia tego transferu. Jesteśmy na etapie załatwiania szczegółów.
W Gliwicach nie mają wątpliwości, że Bartosz Iwan już teraz będzie grał dla ich drużyny. - Jest to zdecydowanie bardzo prawdopodobne, żeby nie powiedzieć, że już pewne, ale wiadomo, jak to jest. Transakcja jest sfinalizowana dopiero wtedy, kiedy wszyscy złożą podpisy pod dokumentami. Najpóźniej jutro, a może nawet już dziś zakończymy ten transfer - wyjaśnił Krzyżanowski.
Jeszcze w tym tygodniu 25-letni pomocnik dołączy do drużyny Piasta. - Iwan w najbliższych dniach będzie do dyspozycji sztabu szkoleniowego naszego zespołu - zakończył numer jeden gliwickiego klubu.
