Borek dosadnie podsumował kadencję Nitrasa. Określił ją jednym słowem

Zgodnie z zapowiedzią, w środę (23 lipca) doszło do rekonstrukcji rządu. Posady ministra sportu i turystyki nie utrzymał Sławomir Nitras. Polityk Koalicji Obywatelskiej uprzedził Donalda Tuska i dzień wcześniej sam przekazał te informacje.

Jaka była kadencja Nitrasa? Członkowie związków sportowych surowo ocenili byłego ministra. Opóźnienia w finansowaniu, chaos, utrudniony kontakt, a przede wszystkim brak merytorycznej dyskusji sporcie - to największe zarzuty dużej części działaczy (więcej TUTAJ).

ZOBACZ WIDEO: Jasne rady dla polskich piłkarzy. "To nie są gwiazdeczki. Trzeba wziąć się do pracy"

Niezbyt pochlebnie o Nitrasie wypowiedział się też Mateusz Borek. Dziennikarz "Kanału Sportowego" stworzył ankietę, w której poprosił swoich fanów o to, by wskazali najgorszego ministra sportu w historii.

Borek wytypował cztery kandydatury, spośród których fani mogli wybierać. W tym gronie znalazł się wspomniany Nitras. - Dramatyczna była ta kadencja - krótko skomentował komentator Telewizji Polskiej.

Kto jeszcze znalazł się w niechlubnym gronie czterech najgorszych ministrów sportu? Oprócz Nitrasa, Borek wymienił także Tomasza Lipca, Joannę Muchę oraz Piotra Glińskiego.

Dodajmy, że następcą Nitrasa został Jakub Rutnicki. Jego kariera parlamentarna rozpoczęła się w 2005 roku, kiedy po raz pierwszy wybrano go na posła V kadencji. Od tego czasu nieprzerwanie zasiada w Sejmie, zdobywając mandaty w kolejnych wyborach.

Nowy minister sportu w latach 2002-2005 był członkiem rady powiatu szamotulskiego. W trakcie IX kadencji Sejmu pełnił funkcję przewodniczącego Komisji Kultury Fizycznej, Sportu i Turystyki.