Puchar Anglii: Rasiak wyautował Liverpool!

Bartosz Zimkowski 13 Stycznia 2010, 23:28

W pierwszym meczu na Madejski Stadium padł remis 1:1. Wówczas asystę zaliczył Grzegorz Rasiak, a gola dla The Reds zdobył Steven Gerrard. Polak i tym razem pojawił się w pierwszym składzie.

Liverpool wystąpił w silnym zestawieniu z Fernando Torresem i Gerrardem w pierwszej "jedenastce". Jednak w pierwszej połowie Reading zrobiło niezłe wrażenie i powinno nawet prowadzić, ale Rasiak zmarnował dobrą okazję. Szczęście do The Royals nie uśmiechnęło się tuż przed przerwą, kiedy strzał Gerrarda odbił się od Ryana Bertranda i trafił do siatki Reading.

Rasiak boisko opuścił w 65. minucie, a goście zdołali wyrównać - i to kiedy - w 90. minucie! Yossi Benayoun sfaulował we własnym polu karnym Shane'a Longa. Rzut karny wykorzystał Gylfi Sigurdsson, doprowadzając do dogrywki.

Tam sensacyjnie Reading zdobyło kolejną bramkę. Tym razem sam Long pokierował futbolówkę do siatki rywali i sensacyjnie Liverpool przegrał 1:2. Odpadł z Pucharu Anglii. Rasiak i spółka grają dalej.

W drugim pojedynku rozegranym tego dnia popis dał Peter Lovenkrands. Duńczyk ustrzelił hattrick w meczu Newcastle United - Plymouth Argyle. Sroki wygrały na St James Park 3:0, a dla Lovenkrandsa były to gole numer 3, 4 i 5.

Wyniki powtórzonych meczów III rundy Pucharu Anglii:

Newcastle United - Plymouth Argyle 3:0 (2:0)
1:0 - Lovenkrands 10'
2:0 - Lovenkrands 40'
3:0 - Lovenkrands 72'

Liverpool - Reading 1:2 (1:0; 1:1; 1:2)
1:0 - Bertrand (sam.) 45'
1:1 - Sigurdsson (k.) 90'
1:2 - Long 100'

Oglądaj rozgrywki Pucharu Anglii na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)