Niespodzianka w meczu o "Tarczę Wspólnoty". Zadecydowały rzuty karne

PAP/EPA / PAP/EPA/TOLGA AKMEN / Na Wembley Liverpool grał z Crystal Palace
PAP/EPA / PAP/EPA/TOLGA AKMEN / Na Wembley Liverpool grał z Crystal Palace

Konkurs rzutów karnych wyłonił zwycięzcę w meczu o "Tarczę Wspólnoty". W regulaminowym czasie Crystal Palace zremisował z Liverpoolem 2:2, ale lepiej egzekwował "jedenastki" (3:2).

Pierwszym akordem sezonu w Anglii jest mecz o Tarczę Wspólnoty. Na Wembley mistrz FC Liverpool mierzył siły ze zdobywcą Pucharu Anglii Crystal Palace. Przed spotkanie uczczono pamięć tragicznie zmarłych Diogo Joty i jego brata, którzy w lipcu zginęli w wypadku samochodowym.

Mecz świetnie rozpoczął się dla The Reds. W 4. minucie w akcji udział wzięli nowi gracze mistrza. Zagrywał Florian Wirtz, a piłkę w bramce umieścił Hugo Ekitike. Radość Liverpoolu trwała krótko. W 17. minucie rywale wyrównali po rzucie karnym skutecznie egzekwowanym przez Jeana-Philippe'a Matetę.

Na przerwę to jednak gracze The Reds schodzili prowadząc. W 21. minucie pokazał się kolejny nowy nabytek Liverpoolu. Jeremie Frimpong przedarł się z piłką w pole karne jego prawą stroną. Z dośrodkowania wyszedł efektowny lob, wprost do bramki.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Spotkała Messiego. Reakcja Argentyńczyka hitem sieci

Nie zrażeni takim obrotem sprawy piłkarze Crystal Palace po przerwie szukali remisu. Udało im się na trzynaście minut przed końcem. Do podania w polu karnym doszedł Ismaila Sarr i wciąż sprawa wygranej była otwarta.

O triumfie zadecydować musiał konkurs "jedenastek". W nim piłkarze obu drużyn drażnili nieskutecznością. Ostatecznie 3:2 rywalizację wygrali zawodnicy Crystal Palace.

Crystal Palace - Liverpool FC 2:2 (1:2) k. 3:2
0:1 - Hugo Ekitike 4'
1:1 - Jean-Philippe Mateta (k.) 17'
1:2 - Jeremie Frimpong 21'
2:2 - Ismaila Sarr 77'

Rzuty karne:
0:0 - Mohamed Salah (ponad poprzeczką)
1:0 - Jean-Philippe Mateta
1:0 - Alexis Mac Allister (obrona)
1:0 - Eberechi Eze (obrona)
1:1 - Cody Gakpo
2:1 - Ismaila Sarr
2:1 - Harvey Elliott (obrona)
2:1 - Borna Sosa (ponad bramką)
2:2 - Dominik Szoboszlai
3:2 - Justin Devenny

Składy:

Crystal Palace: Dean Henderson - Chris Richards, Maxence Lacroix, Marc Guehi (90+4' Justin Devenny) - Daniel Munoz, Daichi Kamada (29' Will Hughes), Adam Wharton (85' Jefferson Lerma), Tyrick Mitchell (79' Borna Sosa), Ismaila Sarr, Eberechi Eze - Jean-Philippe Mateta.

Liverpool: Alisson - Jeremie Frimpong,, Ibrahima Konate, Virgil van Dijk, Milos Kerkez (84' Andrew Robertson) - Curtis Jones (71' Alexis Mac Allister), Dominik Szoboszlai - Mohamed Salah, Florian Wirtz (84' Harvey Elliott), Cody Gakpo - Hugo Ekitike (71' Wataru Endo).

Żółte kartki: Konate, Wirtz, Salah (Liverpool).

Sędzia: Chris Kavanagh.

Komentarze (1)
avatar
Dziad Parchaty
11.08.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jaka niespodzianka. Liverpool to był zespół pierwszej połowy zeszłego sezonu. Później już zjazd totalny. Tylko dzięki punktach zdobyty w pierwszej części sezonu i pomocy sędziów w kilku meczach Czytaj całość
Zgłoś nielegalne treści