Gdy Nicola Zalewski opuszczał szeregi AS Romy i przenosił się do Interu Mediolan, wydawało się, że jego przygoda z "Nerazzurrich" potrwa dłużej. Nic bardziej mylnego. Jego pozycja w zespole zmieniła się po tym, jak z klubu odszedł Simone Inzaghi.
Miejsce włoskiego szkoleniowca zajął Cristian Chivu. Rumuński trener wychodził z założenia, że w linii pomocy są mu przydatni zawodnicy o nieco innej charakterystyce niż Zalewski. To spowodowało, że klub podjął decyzję o zakończeniu współpracy z Polakiem. Ostatecznie Nicola został piłkarzem Atalanty BC, która zapłaciła za niego 17 mln euro.
Na Instagramie Zalewski podzielił się swoimi odczuciami związanymi z pobytem w Mediolanie. - Czy miasto, szatnia, grupa może stać się twoim domem w nieco ponad sześć miesięcy? Tak. Mediolan był tym dla mnie. Inter był dla mnie tym samym - napisał piłkarz, podkreślając, jak szybko zaaklimatyzował się w nowym otoczeniu.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Co oni zrobili! Niesamowity gol w ósmej sekundzie
Zalewski wyraził wdzięczność za wsparcie, jakie otrzymał od kolegów z drużyny oraz kapitana. - Od powitania w pierwszych minutach, przez dopasowanie się, dostępność każdego kolegi z drużyny, po troskliwość kapitana. Interu nie da się opowiedzieć słowami. Trzeba go doświadczyć - dodał.
Podkreślił również swoje zaangażowanie w każdą minutę spędzoną na boisku oraz podczas treningów.
- Dziękuję wszystkim, dawałem z siebie wszystko w każdej rozegranej minucie, w każdej sesji treningowej. Zawsze. Zaczyna się dla mnie nowe wyzwanie. Do widzenia, 'Nerazzurri'. Dziękuję za wszystko - zakończył.
Hellas Verona FC vs. Atalanta Bergamo - oglądaj w ES1 o 20:45 w Pilocie WP (link sponsorowany)