FC Barcelona udanie zainaugurowała nowy sezon hiszpańskiej La Ligi. W pierwszej kolejce Barca pokonała RCD Mallorcę 3:0. Dość niespodziewanie jednak w drugiej połowie padła tylko jedna bramka, mimo że "Blaugrana" grała z przewagą dwóch zawodników.
Po tym spotkaniu "Duma Katalonii" zdecydowała się złożyć skargę do RFEF. Wszystko z uwagi na zachowanie kibiców gospodarzy, które nie spodobało się włodarzom Barcelony.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Spotkała Messiego. Reakcja Argentyńczyka hitem sieci
Sprawa dotyczy 41. minuty rywalizacji, kiedy to najbardziej zagorzali kibice RCD Mallorki intonowali wulgarne przyśpiewki. "Puta Barca", co po polsku oznacza ku*** Barca i "Olele, olala, ser del Barca es ser un subnormal", która nazywa kibiców "Dumy Katalonii" niedorozwiniętymi.
W tym samym piśmie podkreślono również doskonałe zachowanie pozostałych kibiców. Zaznaczono przy tym, że wspomniana okoliczność była jedynie odosobnionym wydarzeniem w ciągu całej rywalizacji.
Tymczasem według "Mundo Deportivo" na całą sytuację zareagowali już włodarze rozgrywek. "La Liga potępia dwie pieśni pod adresem Barcy na Majorce" - czytamy w tytule artykułu wspomnianego źródła.
Oprócz tego zdania nie pojawiły się żadne inne informacje ze strony La Ligi. Na ten moment jednak trudno powiedzieć, czy sprawa ta jeszcze się rozwinie.
