Jeszcze w czwartek Jan Ziółkowski grał w meczu ze szkockim Hibernian (3:3 po dogrywce), po którym Legia Warszawa zapewniła sobie awans do fazy ligowej Ligi Konferencji. W piątkowy poranek wsiadł w samolot, aby udać się w podróż do Rzymu.
20-letni obrońca wylądował przed godz. 10.00 na lotnisku w stolicy Włoch. W mediach społecznościowych opublikowano nagranie, na którym widać, jak został powitany.
ZOBACZ WIDEO: Jest pomysł niezwykłej walki. Lampe będzie się bić z... Gortatem?
Oczekujący go fotoreporterzy i kibice kilka razy skandowali imię naszego reprezentanta. Słychać wyraźnie, jak mówią: "Jan! Jan!".
Ziółkowski zareagował, kilkakrotnie unosząc kciuki obu dłoni. Pomachał również w kierunku przybyłych osób.
Potem był czas na pierwsze autografy i wspólne zdjęcia z kibicami. Działacze i fani rzymskiej ekipy cieszą się, że pozyskali zdolnego defensora.
Według medialnych doniesień AS Roma zapłaci Legii 6,6 mln euro odstępnego. Polak będzie mógł się rozwijać w zespole, który ma spore aspiracje. W sezonie 2025/2026 zagra w Lidze Europy.