Zbigniew Boniek w programie "Prawda Futbolu" dziennikarza sportowego Romana Kołtonia pozytywnie ocenił występ reprezentacji Polski przeciwko Finlandii (3:1 - WIĘCEJ TUTAJ), stwierdzając, że jest "fajnie, normalnie".
Były prezes PZPN (w latach 2012-2021) podkreślił, że Polska nie była dominująca w meczu na Superauto.pl Stadionie Śląskim w Chorzowie, ale skuteczniejsza, wykorzystując błędy Finów.
ZOBACZ WIDEO: Wiadomo, co dziś robi Piotr Małachowski. Nie uciekł od sportu
Zdaniem Bońka, drużyna weszła na upragnioną drogę do baraży o MŚ 2026 (turniej odbędzie się w Kanadzie, Meksyku i USA), a trener Jan Urban "ułożył puzzle" i przywrócił do kadry "normalność" po okresie rządów Michała Probierza.
Zauważył, że selekcjoner po raz drugi wystawił ten sam skład (wcześniej z Holandią 1:1), co sprzyja zgraniu zespołu.
- Normalnie ułożył puzzle. Wróciła normalność, a tam gdzie jest normalność, tam prawdopodobieństwo wyniku jest dużo większe. Urban "wyszedł" przeciwko Finlandii drugi raz tym składem i bardzo dobrze. Drużyna musi się zgrać, scalić. Oczywiście, za wcześnie, żeby gloryfikować, za wcześnie na euforię, na tony triumfalne - ocenił 69-letni Boniek.
Podsumowując, Boniek uznał trzy punkty z Finlandią za kluczowe, jeśli chodzi o szanse na wyjazd na mundial, a remis z Holandią za szczęśliwy, podkreślając rolę szczęścia w sporcie.
Wyraził też przekonanie, że drugiej pozycji w grupie (gwarantuje udział w barażach) nie da się już stracić, chwaląc przy tym za występ przeciwko Finom Przemysława Wiśniewskiego i Roberta Lewandowskiego za zdobytego gola.
- W tych dwóch meczach najważniejsze były trzy punkty z Finlandią, do tego doszedł remis z Holandią. My wykorzystaliśmy spokój Holendrów, to był szczęśliwy remis, ale szczęście w sporcie jest ważnym elementem. Zobaczymy co z tego wyniknie. Mamy dwa mecze z trenerem Urbanem, musiałoby być tsunami totalne, żebyśmy stracili drugiej miejsce w grupie - podsumował gość "Prawdy Futbolu".
W październiku Biało-Czerwoni rozegrają dwa mecze - towarzyski z Nową Zelandią w Chorzowie (9.10) i w el. MŚ 2026 z Litwą na wyjeździe (12.10).