Po porażkach w Płocku (0:1 z Wisłą) i Krakowie (1:2 z Cracovią) Legia Warszawa wróciła na zwycięskie tory. W niedzielne popołudnie ekipa Edwarda Iordanescu wygrała z Radomiakiem Radom 4:1.
W 41. minucie worek z bramkami rozwiązał Juergen Elitim. Druga połowa przyniosła kolejne gole dla Legii. Damian Szymański podwyższył na 2:0. Następnie Mileta Rajović wykorzystał fatalny błąd bramkarza gości, a Paweł Wszołek z rzutu karnego trafił na 4:0.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Co on zrobił?! Na tę bramkę można patrzeć i patrzeć
Radomiak odpowiedział jedynie golem honorowym Adriana Diegueza, w doliczonym czasie gry. I to właśnie ta sytuacja sprawiła, że Kacper Tobiasz, bramkarz Legii, po meczu był mocno podminowany.
Portal meczyki.pl zamieścił film, na którym widzimy zachowanie legionisty. Tobiasz wyżył się na słupku, kopiąc go z wściekłością (nagranie poniżej).
"Pomimo pewnej wygranej 4:1 z Radomiakiem, Kacper Tobiasz zaraz po meczu nie krył rozczarowania stratą gola w ostatnich sekundach gry. Legia nie zachowała czystego konta w ósmym kolejnym spotkaniu" - przypomniały meczyki.pl.
Legia zajmuje 6. miejsce w tabeli PKO Ekstraklasy, ale ma do rozegrania dwa spotkania zaległe - z Piastem Gliwice i Jagiellonią Białystok (oba u siebie).