Zmiany na tegorocznej gali Złotej Piłki przyniosły Ewie Pajor prestiżowe wyróżnienie. W tym roku nagrody były przyznawane osobno dla kobiet i mężczyzn, co zwiększyło szanse polskiej piłkarki na zdobycie trofeum im. Gerda Muellera.
To trofeum w przeszłości zdobywał Robert Lewandowski, a teraz trafiło do Pajor, która zakończyła sezon z imponującym dorobkiem. Utalentowana zawodniczka tym samym przeszła do historii piłki nożnej kobiet.
ZOBACZ WIDEO: Przyjęła pod dach Ukrainkę. Teraz co miesiąc dostaje od niej taki SMS
Pajor, grająca w barwach Barcelony, była kluczową postacią w ofensywie mistrzyń Hiszpanii. W 61 meczach zdobyła 47 bramek i zaliczyła 19 asyst, dzięki czemu była czołową piłkarką na europejskich boiskach. Biorąc pod uwagę także rozgrywki międzynarodowe, uzbierała aż 52 trafienia.
Trofeum Gerda Muellera to nagroda przyznawana przez "France Football" piłkarzowi i piłkarce, którzy zdobyli najwięcej bramek w poprzednim sezonie, przy uwzględnieniu goli strzelonych zarówno dla klubów europejskich, jak i reprezentacji narodowych.
Urodzona w Uniejowie piłkarka w przeszłości grała w takich zespołach, jak Orlęta Wielenin, Medyk Konin czy VfL Wolfsburg. Od 2024 roku broni barw FC Barcelony. Jej łączny dorobek w reprezentacji Polski to 104 występy i 69 strzelonych goli.
Czy za rok Pajor ponownie sięgnie po trofeum im. Gerda Muellera? 
Ta klasyfikacja przedstawia rzeczywiste dane pilkarek, tu nie ma miejsca na politykę?!
Bra Czytaj całość