Podali prognozę dla polskich klubów w LK. Niesamowita sytuacja

PAP / Jakub Kaczmarczyk / Na zdjęciu: Zawodnik Lecha Poznań Leo Bengtsson (P) oraz Oskar Pietuszewski (C) i Kamil Jóźwiak (L) z Jagiellonii Białystok podczas meczu 10. kolejki piłkarskiej Ekstraklasy
PAP / Jakub Kaczmarczyk / Na zdjęciu: Zawodnik Lecha Poznań Leo Bengtsson (P) oraz Oskar Pietuszewski (C) i Kamil Jóźwiak (L) z Jagiellonii Białystok podczas meczu 10. kolejki piłkarskiej Ekstraklasy

Według najnowszych prognoz Football Meets Data, nadchodząca faza ligowa Ligi Konferencji zapowiada się wyjątkowo interesująco dla polskich drużyn. Wszystkie mają zakończyć zmagania z identycznym dorobkiem punktowym.

W najbliższy czwartek, 2 października, rozpocznie się faza ligowa Ligi Konferencji, a cztery polskie drużyny - Lech PoznańRaków CzęstochowaJagiellonia Białystok i Legia Warszawa - wezmą udział w tych rozgrywkach.

Po udanym poprzednim sezonie, w którym Jagiellonia i Legia dotarły do ćwierćfinałów, oczekiwania wśród kibiców są wysokie.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Tak obserwował mecz. Słynny trener zaskoczył fanów

Według symulacji przeprowadzonych przez platformę Football Meets Data, wszystkie cztery zespoły z PKO Ekstraklasy mają zdobyć po 10 punktów (na 18 możliwych) w fazie ligowej. Taki dorobek punktowy miałby zapewnić im miejsca od 10. do 13. w tabeli.

Oznaczałoby to, że żadna z polskich drużyn nie zakwalifikowałaby się bezpośrednio do 1/8 finału Ligi Konferencji 2025/2026 (gdzie awansują zespoły z lokat 1-8), a zamiast tego musiałaby walczyć w barażach.

W 1. kolejce fazy ligowej Lech zagra z Rapidem Wiedeń (godz. 18:45), rywalem Rakowa będzie Universitatea Craiova (godz. 21:00), Jaga zmierzy się Hamrun Spartans (godz. 18:45), a Legia z Samsunsporem (godz. 21:00). Wszystkie nasze ekipy rozpoczną rywalizację od meczów na własnym boisku.

Football Meets Data przewiduje również, że głównym faworytem do zajęcia pierwszego miejsca w fazie ligowej Ligi Konferencji jest Crystal Palace, które ma zdobyć 16 punktów.

Komentarze (1)
avatar
paczus60
2.10.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Te wyliczenia są nic nie warte. Analitycy opierają się na statystykach i to jak drużyna wygląda na papierze a półka nożna jest bardzo często gra nie przewidywalna. W zeszłym sezonie Legia przyk Czytaj całość
Zgłoś nielegalne treści