Reprezentant Niemiec opuścił trzy kolejki Bundesligi na początku tego sezonu. Kolejne spotkania rozegrał już w pełnym wymiarze czasowym, a w dwóch z nich pełnił funkcję kapitana.
"Bild" przekazał, że Borussia Dortmund oferuje Nico Schlotterbeckowi nową umowę, która miałaby obowiązywać do 2030 roku. Piłkarz jednak nie kwapi się do podpisania porozumienia i przedłużenia współpracy.
ZOBACZ WIDEO: Co za gol w Polsce. To nagranie po prostu trzeba zobaczyć
Zależy ma na tym, aby zostać jednym z najlepiej zarabiających zawodników w zespole. Oczekuje pensji wynoszącej ponad 10 milionów euro brutto rocznie.
Drugim czynnikiem, który bierze pod uwagę, jest możliwość zainteresowania jego pozyskaniem ze strony wielkich klubów. W grę wchodzi transfer do Bayernu Monachium lub Realu Madryt.
Mistrzowie Niemiec już w 2022 roku poważnie rozważali sprowadzenie Schlotterbecka. Z kolei "Królewscy" muszą szukać alternatyw dla Davida Alaby i Antonio Ruedigera. Wcześniej "Mundo Deportivo" informowało, że obrońca Borussii znajduje się również na liście życzeń FC Barcelony (więcej TUTAJ).