Kontuzja została odniesiona przy okazji meczu Arsenal - West Ham United, który odbył się 4 października. Martin Odegaard musiał zejść z boiska już w 30. minucie.
Z tego też powodu 26-latek nie udał się na zgrupowanie reprezentacji Norwegii i opuścił spotkanie z Izraelem w eliminacjach mistrzostw świata.
Odegaard doznał kontuzji więzadła pobocznego piszczelowego.
Arsenal w oficjalnym komunikacie nie podał, jak długa przerwa czeka 67-krotnego reprezentanta Norwegii. "BBC" informuje, że powrót nastąpi nie wcześniej niż w połowie listopada, czyli przy okazji kolejnego okna reprezentacyjnego.
To znaczy, że Odegaarda zabraknie w meczach Premier League z Fulham, Crystal Palace, Burnley i Sunderlandem, a także Ligi Mistrzów z Atletico Madryt i Slavią Praga. Raczej nie pomoże też swojej reprezentacji w kolejnych spotkaniach z Estonią i Włochami w el. mistrzostw świata.
Mówimy o kluczowym zawodniku w drużynie Mikela Artety, więc jest to dość poważne osłabienie.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Jak on to trafił?! "Golazzo" w lidze meksykańskiej