Paul Gascoigne uchodził za jednego z najbardziej utalentowanych brytyjskich piłkarzy lat 90. ubiegłego wieku. Status światowej gwiazdy zyskał podczas mistrzostw świata w 1990 roku, gdzie był liderem środka pola reprezentacji Anglii i jednym z najlepszych zawodników turnieju. Niedługo później zajął czwarte miejsce w plebiscycie Złotej Piłki. Wydawało się, że zaledwie 23-letni wówczas zawodnik jest w drodze na sam szczyt.
Nigdy jednak nie wykorzystał w pełni swojego potencjału. Przez całą karierę zmagał się z uzależnieniem od alkoholu, o czym otwarcie mówił po latach. Na sportową emeryturę przeszedł w 2004 roku. Później próbował swoich sił jako trener, lecz z marnym skutkiem.
ZOBACZ WIDEO: Co za gol w Polsce. To nagranie po prostu trzeba zobaczyć
Z biegiem czasu stoczył się na samo dno. Zdiagnozowano też u niego problemy natury psychicznej. - Na początku wydawało mi się, że nad tym panuję. Gdy skończyły się pieniądze i ogłosiłem bankructwo, nie mogłem nic zrobić. Pozostał mi płacz. I picie - mówił.
Niedawno w Anglii miała miejsce premiera książki "Eight" ("Osiem", jak numer na koszulce, z którym występował) opowiadającej o jego walce z nałogiem.
Gascoigne promował biografię w poniedziałek, w emitowanym na żywo programie "Good Morning Britain". W jego trakcie otwarcie przyznał, że nadal zdarza mu się sięgać po alkohol.
- Jestem w stanie nie pić kilka miesięcy, a potem przychodzi dwudniowe załamanie i konsekwencje. I wtedy przez kilka dni nie mogę na siebie patrzeć - mówił. Przyznał także, że ponownie zaczął uczestniczyć w spotkaniach dla Anonimowych Alkoholików.
- Po prostu siadam i słucham. Dopiero tam uświadomiłem sobie, że jestem alkoholikiem - stwierdził.
W trakcie 10-minutowego wywiadu Gascoigne sprawiał wrażenie niezwykle wzburzonego. Kilkukrotnie z trudem powstrzymywał łzy. Jego zły stan psychiczny zauważyli również widzowie programu.
"Ten wywiad z 'Gazzą' (pseudonim Gascoigne'a - przyp. red.) w 'Good Morning Britain' jest okropny. Kilka razy był na skraju załamania. Naprawdę mu współczuję, ale po co zapraszać go do rozmowy o jego traumie, skoro ledwo może o tym mówić? Mam nadzieję, że z nim będzie dobrze. To legenda" - napisał jeden z internautów.
Gascoigne na przestrzeni całej kariery rozegrał 57 meczów dla reprezentacji Anglii. Występował ponadto w takich klubach jak m.in. Newcastle United, Tottenham Hotspur, Lazio Rzym czy Glasgow Rangers.