Karol Linetty po minionym sezonie zakończył 5-letnią przygodę w Torino FC. Pomocnik przez pewien czas pozostawał bez klubów. W końcu zdecydował się na grę w lidze tureckiej, a konkretnie w Kocaelisporze.
Okazuje się, że 30-latek mógł po latach wrócić do PKO Ekstraklasy. Ofertę złożył mu bowiem klub, w którym 47-krotny reprezentant Polski zbierał pierwsze piłkarskie doświadczenia, Lech Poznań. Zespół ten rozważał jego angaż w obliczu problemów kadrowych w środku pola. Szczegóły podczas spotkania z kibicami zdradził prezes mistrzów Polski, Piotr Rutkowski.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Znany raper zaskoczył Szczęsnego
"Chcieliśmy Karola sprowadzić latem, jednak Karol chciał jeszcze pograć za granicą, za lepsze pieniądze. Z naszej strony godzimy się z tym, że on już raczej do nas nie trafi" - skwitował prezes Lecha, cytowany na portalu X przez Daniela Jankowskiego.
Linetty zawodnikiem Kocaelisporu został oficjalnie 14 sierpnia. Na ten moment rozegrał w barwach nowej drużyny 168 minut w czterech spotkaniach. Jeden mecz opuścił z uwagi na problemy zdrowotne. Kontrakt Polaka obowiązuje do czerwca 2026 roku, jednak może on zostać przedłużony o kolejny rok.
47-krotny reprezentant Polski opuścił szeregi Lecha w 2016 roku. Wówczas został zawodnikiem UC Sampdorii, w której rozegrał cztery sezony. Jedyne sukcesy 30-latek wywalczył jednak w barwach zespołu z Poznania. W 2015 roku zdobył mistrzostwo kraju i Superpuchar Polski.
