"Zimny i arogancki". Niemiec naprawdę powiedział to o Lewandowskim

Getty Images / Grzegorz Wajda / Marcel Engelbrecht / Robert Lewandowski / Markus Babbel
Getty Images / Grzegorz Wajda / Marcel Engelbrecht / Robert Lewandowski / Markus Babbel

Markus Babbel, legendarny piłkarz Bayernu Monachium, pokusił się o porównanie Harry'ego Kane'a do Roberta Lewandowskiego. Niemiec nie miał skrupułów przed tym, by w mocnych słowach odnieść się do aspektu, w którym jego zdaniem Anglik przebija Polaka.

Gdy Robert Lewandowski odchodził z Bayernu Monachium do FC Barcelony, w Niemczech trwały spekulacje, kto wejdzie w buty polskiego napastnika. Władze klubu miały problem, by znaleźć takiego piłkarza, który udźwignie presję. Ostatecznie rok później wybrano Harry'ego Kane'a.

Anglik wywiązuje się ze swojej roli. Wystarczy wspomnieć, że w ubiegłym sezonie był bliski pobicia rekordu Lewandowskiego (41 goli w 29 spotkaniach w Bundeslidze w sezonie 2020/2021). Kane strzelił 36 bramek, a na przeszkodzie w podreperowaniu tego wyniku stanęła kontuzja.

ZOBACZ WIDEO: Kibice uderzyli w Tuska. Zapytaliśmy Polaków, co o tym sądzą

Zdaniem Markusa Babbla 32-letni napastnik jest na tyle ważnym ogniwem Bayernu, że władze klubu już teraz powinny usiąść z piłkarzem do stołu i negocjować przedłużenie kontraktu (obecna umowa obowiązuje do końca czerwca 2027 roku).

- Przynajmniej powinni wkrótce zacząć rozmawiać. Nie miałbym żadnych oporów, żeby powiedzieć: "Możemy ci dać dwu- lub trzyletni kontrakt". Ma wszystko: chęć do pracy, inteligencję, technikę. Ostatecznie jednak zawsze chodzi o pieniądze - mówił Babbel.

182-krotny reprezentant Bayernu i były kadrowicz naszych zachodnich sąsiadów w rozmowie z portalem absolutfussball.com dodał także, co jest największą zaletą Kane'a. W tym momencie padło porównanie do Lewandowskiego, z którego Polak nie będzie zadowolony.

- Jego największą zaletą jest to, że kibice go uwielbiają. Jest skromnym, dżentelmenem - zupełnym przeciwieństwem Lewandowskiego, który zawsze sprawiał wrażenie zimnego i aroganckiego, przez co nigdy nie nawiązał kontaktu z kibicami. Co więcej, po odejściu Thomasa Muellera, Kane stał się twarzą Bayernu Monachium - przyznał obrońca.

Dodajmy, że w bieżącym sezonie Kane wystąpił w 11 spotkaniach swojego klubu, w których zdobył aż 19 bramek. Do tego dołożył trzy asysty.

Komentarze (47)
avatar
Stachu kibic
22.10.2025
Zgłoś do moderacji
16
0
Odpowiedz
Ale redaktorek wynalazł autorytet. Przecież ten cały Babbel zna Roberta tylko z mediów jak każdy kibic. Skończył karierę gdy Robert był jeszcze juniorem w Zniczu. 
avatar
Zorkin KróI SF
22.10.2025
Zgłoś do moderacji
33
1
Odpowiedz
Najmądrzejsze komętarze piszę po porządnym mlaskanku kilku pęt po same bile :-) 
avatar
Stresor74
22.10.2025
Zgłoś do moderacji
38
4
Odpowiedz
Poziom zimna i arogancji Marcusa jest na najwyższym poziomie odwrotnie proporcjonalnie do jego klasy sportowej. Dawno nie czytałem większych bzdur 
avatar
zorkin to cz.ub z IQ 15
22.10.2025
Zgłoś do moderacji
58
0
Odpowiedz
avatar
dr psych.
22.10.2025
Zgłoś do moderacji
26
0
Odpowiedz
Zgłoś nielegalne treści