Na środę, 22 października, zaplanowane zostały pozostałe spotkania w ramach 3. kolejki Ligi Mistrzów. Mecz pomiędzy Galatasaray SK a FK Bodo/Glimt był jednym z dwóch, które rozpoczęły się już o 18:45.
Niespodzianki w tym starciu nie było. Turecki klub odniósł pewne zwycięstwo 3:1, a dublet w tej rywalizacji ustrzelił Victor Osimhen. Po meczu głośno jest jednak o tym, co działo się na trybunach przed startem rywalizacji.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: skandal na murawie! Kibic uderzył piłkarza
Otóż kibice Galatasaray postanowili okazać wsparcie Palestynie, która obecnie jest atakowana przez Izrael. Na trybunach fani tureckiego klubu rozwinęli serię banerów z jasnymi przekazami.
"Ludzkość straciła sumienie w Gazie", "Oby dzieci w Gazie mogły żyć", "Ludobójstwo Palestyńczyków", "Wolna Palestyna" - taki przekaz widniał na wspomnianych transparentach.
To jednak nie wszystko. Fani tureckiego klubu przygotowali również oprawę z napisem "Stop ludobójstwu". Ponadto przed rozpoczęciem spotkania wywieszono mozaikę flagi Palestyny.
Mimo że z pewnością wiele osób doceni gest ze strony kibiców Galatasaray, to można się spodziewać, iż klub otrzyma karę od UEFA. W końcu w regulaminie zabronione są takowe gesty. Organizacja może zatem zarówno zadecydować o grzywnie, jak i zamknięciu części stadionu, bądź nawet całego.