24 października 2015 roku. Od ponad dziesięciu lat Korona Kielce nie wygrała na wyjeździe z Piastem Gliwice i w piątek postara się o odwrócenie złej serii.
Trener Jacek Zieliński twierdzi, że łatwo nie będzie, choć teoretycznie Korona jest zdecydowanym faworytem.
- Piast jest ostatni w tabeli, ale obraz drużyny jest trochę zamazany. Debiut trenera Myśliwca był przegrany, natomiast w Pucharze Polski wygrali dość trudny mecz w Opolu, więc na pewno wrócił optymizm. Oni już w Gdyni grali bardzo dobrą piłkę po stracie dwóch bramek. W drugiej połowie zdominowali Arkę bardzo mocno, zabrakło tylko skuteczności. Spodziewam się bardzo trudnego spotkania z bardzo zdeterminowanym przeciwnikiem - powiedział trener Zieliński na konferencji prasowej.
- Ale my też jesteśmy po trzech meczach bez zwycięstwa w lidze. Chcemy wrócić na dobrą drogę. Jedziemy do Gliwic pełni nadziei i wiary, że możemy wygrać tam po raz pierwszy od 10 lat - podkreślił trener Zieliński.
ZOBACZ WIDEO: Tego dnia nie zapomni do końca życia! Tak Lionel Messi uszczęśliwił fana
Czy tydzień czasu jest wystarczający, by Piast zagrał przeciwko Koronie tak, jak wymarzyłby sobie Daniel Myśliwiec?
- Myślę, że może to już być inny Piast, ale czy Daniel zdołał odcisnąć piętno? Minęło zbyt mało czasu, to raczej jest niemożliwe. Natomiast na pewno jest w stanie zmienić parę rzeczy, choćby stałe fragmenty, tchnąć nowego ducha w drużynę. Na razie myślę, że to bardziej kwestia niuansów - mówi Zieliński.
W piątek z powodu nadmiaru kartek nie zagra Władimir Nikołow. Ponadto na urazy po ostatnich meczach narzekali Antonin oraz Dawid Błanik. Nie wspominając już o kontuzji Wiktora Długosza, choć jest on już w końcowej fazie rehabilitacji.
- Z Antoninem już wiemy, że nie będzie gotowy do gry. Robiliśmy wszystko, by postawić go na nogi, ale okazuje się, że uraz jest na tyle bolesny, że nie ma szans, by wystąpił w Gliwicach. W przypadku Błanika decyzja zapadnie po dzisiejszym [czwartkowym - red.] treningu - podkreślił Zieliński.
Początek meczu Piast Gliwice - Korona Kielce w piątek o godz. 20.30.
