Prestiżowy mecz dla Sebastiana Walukiewicza. Powrót był radosny

Instagram / Sebastian Walukiewicz / Sebastian Walukiewicz w meczu US Sassuolo
Instagram / Sebastian Walukiewicz / Sebastian Walukiewicz w meczu US Sassuolo

US Sassuolo zwycięża w lidze włoskiej i nie powinno drżeć o pozostanie w niej na kolejny sezon. Z Sebastianem Walukiewiczem w składzie pokonało 2:1 Cagliari Calcio.

Sebastian Walukiewicz gra regularnie w podstawowym składzie US Sassuolo, a jest to jego czwarty klub w Serie A. Pierwszym było Cagliari Calcio, do którego trafił z Pogoni Szczecin. W czwartek na Sardynii, razem z pozostałymi Neroverdimi, Walukiewicz odpierał ataki Sebastiano Esposito i innych graczy ofensywnych Cagliari.

Już w 12. minucie goście domagali się ukarania czerwoną kartką Michaela Folorunsho za atak wślizgiem. Luca Pairetto ograniczył się do napomnienia żółtym kartonikiem za staranowanie Sebastiana Walukiewicza. Polak nie odniósł poważnego urazu w wyniku tego nierozważnego ataku.

W 23. minucie Sebastiano Esposito strzelił z bliska do bramki Sassuolo, ale gol byłego napastnika Interu Mediolan nie został uznany z powodu spalonego w momencie dośrodkowania Marco Pelestry. Sassuolo odpowiedziało w 42. minucie uderzeniem Kristiana Thorstvedta, które sparował Elia Caprile. Już w czasie doliczonym do pierwszej połowy fiaskiem zakończyła się akcja ofensywna Sebastiana Walukiewicza.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Co oni zrobili! Niesamowity gol w ósmej sekundzie

W drugiej połowie padły już gole. Do przodu ruszył beniaminek, czego efektem były bramki Armanda Lauriente w 54. minucie i Andrei Pinamontego w 65. minucie. Pierwsze trafienie było całkiem efektowne, ponieważ zawodnik Sassuolo przymierzył bezpośrednio z rzutu wolnego do siatki.

Cagliari jeszcze odpowiedziało golem na 1:2 w 73. minucie, co podgrzało końcówkę meczu. Sebastiano Esposito pokonał Arijaneta Muricia strzałem bez przyjęcia po podaniu prostopadłym Mattii Feliciego. Ostatnie minuty spotkania były dość nerwowe, a jedna z żółtych kartek została pokazana Walukiewiczowi. Najważniejsze było to, że drużyna Polaka utrzymała jednobramkową przewagę do końca.

W poniedziałek piłkarze Cagliari zagrają na wyjeździe z Lazio. Sassuolo, na zakończenie październikowo-listopadowego maratonu, podejmie Genoę CFC.

Cagliari Calcio - US Sassuolo 1:2 (0:0)
0:1 - Armand Lauriente 54'
0:2 - Andrea Pinamonti 65'
1:2 - Sebastiano Esposito 73'

Składy:

Cagliari: Elia Caprile - Gabriele Zappa (62' Mattia Felici), Ze Pedro, Riyad Idrissi - Marco Palestra, Michel Adopo (84' Luca Mazzitelli), Matteo Prati, Michael Folorunsho (62' Gianluca Gaetano), Adam Obert - Gennaro Borrelli (76' Leonardo Pavoletti), Sebastiano Esposito (84' Zito Luvumbo)

Sassuolo: Arijanet Murić - Woyo Coulibaly, Sebastian Walukiewicz, Jay Idzes, Fali Cande - Kristian Thorstvedt (74' Aster Vranckx), Nemanja Matić, Ismael Kone (85' Walid Cheddira) - Cristian Volpato (85' Edoardo Iannoni), Andrea Pinamonti (74' Luca Moro), Armand Lauriente (74' Alieu Fadera)

Żółte kartki: Folorunsho, Obert, Idrissi, Caprile (Cagliari) oraz Fadera, Walukiewicz (Sassuolo)

Sędzia: Luca Pairetto

Tabela Serie A:

Tabela zapewniona przez Sofascore
Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści