Zakradł się na stadion rywala Lecha. Oto, co po sobie zostawił

Instagram / kawuart/ / Na zdjęciu: Kawu zakrada się na stadion Rayo Vallecano, na małym zdjęciu: jego graffiti
Instagram / kawuart/ / Na zdjęciu: Kawu zakrada się na stadion Rayo Vallecano, na małym zdjęciu: jego graffiti

To już stało się tradycją. Znany kibic Lecha Poznań o pseudonimie Kawu przedostał się na stadion Rayo Vallecano, na którym w czwartek rozegrany zostanie mecz Ligi Konferencji. Zostawił na nim "pamiątkę". "Marca" pisze o prowokacji.

W czwartek o godz. 21:00 na Estadio de Vallecas w Madrycie dojdzie do spotkania Rayo Vallecano - Lech Poznań w Lidze Konferencji. W stolicy Hiszpanii wprowadzono dodatkowe środki bezpieczeństwa, ale w nocy i tak doszło do awantury z udziałem kiboli z Hiszpanii i Polski (więcej TUTAJ>>).

Atmosfera przed meczem jest napięta także z innych powodów. Hiszpanie nie kryją oburzenia nagraniem, które opublikował Lech Poznań (więcej TUTAJ>>). Pokazano, jak wyglądają szatnie na stadionie Rayo - w pokoju fizjoterapeutów brakowało światła, zwrócono także uwagę na ręczniki udostępnione przez klub.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Co za strzał! Tak trenuje FC Barcelona

Z kolei "Marca" informuje także o "prowokacji", której miał się dopuścić jeden z polskich kibiców.

"Na kilka godzin przed zamieszkami polski kibic zakradł się na stadion Vallecas, aby namalować graffiti i pokryć mur naklejkami związanymi z Lechem Poznań, a następnie opublikować je w mediach społecznościowych. Uznano to za prowokację… I wszyscy wiemy, co wydarzyło się później" - czytamy w madryckim dzienniku.

Mowa o Kawu, kibicu "Kolejorza", który znany jest z tworzenia murali z niebiesko-białym Koziołkiem. Nie tylko na stadionach w Polsce, ale także za granicą - przy okazji meczów Lecha w europejskich pucharach.

Rzeczywiście, przed czwartkowym meczem z Rayo zakradł się pod osłoną nocy na Estadio de Vallecas. Po wszystkim pochwalił się na Instagramie swoim dziełem.

Komentarze (5)
avatar
WPjestglupie
6.11.2025
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
To nie żaden kibic tylko zwykły kibol, z tych najgorszych. To co zrobił to przestępstwo i powinien ponieść karę, a władze RV powinni nie wpuścić tego bydła na trybuny, skoro nawet przed meczem Czytaj całość
avatar
antek m.
6.11.2025
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Lech może sobie rysować, a na boisku będzie masakra 
avatar
Donald kłamca
6.11.2025
Zgłoś do moderacji
4
4
Odpowiedz
Tylko Lech 
avatar
Skorpion 12
6.11.2025
Zgłoś do moderacji
4
1
Odpowiedz
Nic złego nie zrobił, a szacunek za odwagę i wytrwałości. 
avatar
M53
6.11.2025
Zgłoś do moderacji
7
6
Odpowiedz
Dziecinada 
Zgłoś nielegalne treści